To jedziemy bez obrazków:
KTÓRY Z WARSZAWSKICH POMNIKÓW...
1.Miał mieć wyrzeźbione postacie zwierzęce, towarzyszące głównej figurze, ale ostatecznie nie zrealizowano tej koncepcji? Jakie to zwierzaki? wzięte
2.Miał wyrzeźbione postacie zwierzęce jako (ornamenty kompozycji) przed wojną a teraz już ich nie ma? Jakie to zwierzaki? wzięte
3.Stracił patrona, ale stoi nadal, tylko nie służy już jako pomnik?
Podpowiadam: punkt 3 miał więcej niż jednego patrona
Podpowiadam o 21:30/22:30
Ten pomnik to było 3 w 1. Nie miał typowego wyglądu pomnika, ale w książkach o pomnikach występował. Tam były TRZY NAZWISKA, których właściciele byli patronami ulic.
Podpowiadam o 7:25
Pomnika szukamy w północnej części lewobrzeżnej Warszawy. Ulice nazwane od patronów tegoż znajdowały się w Śródmieściu (znaczy, znajdują się nadal, ale wróciły do przedwojennych nazw).
Hrabia Piotr i Miałkotek wygrywają bardzo wesoły teledysk na optymistyczny poranek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1. Chopin, na pewno wśród zwierzaków miała być żabka.
OdpowiedzUsuń2. Kolumna Zygmunta i trytony ;)
3. Strach pomyśleś, jako co teraz służy...
1 i 2 - tak
OdpowiedzUsuńW pkt 1 mieści się jeszcze Syrena z Powiśla - miała mieć mewy i wynurzające się z fontanny ryby
3 - jako miejsce eee spotkań towarzyskich
PS Może niesłusznie uznaję trytony za zwierzaki, ale niby za co mam je uznać...
OdpowiedzUsuńza miarę odległości między dźwiękami?
OdpowiedzUsuńMożesz sobie wybrać tutaj :))) http://pl.wikipedia.org/wiki/Tryton
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie kolumnę Zygmunta otoczoną traszkami rozstawionymi w odległościach równych trzem tonom :)
OdpowiedzUsuńHmmm, trzy tony traszek? To musi być spora... kupa. Ale co z numerem 3? Ex-pomnik niegdyś mający niejednego patrona? To jest coś! Tylko co, u licha? Budynek jakiś? :-|
OdpowiedzUsuńAle niejednego po kolei (jak Piłsudski ex Świerczewski na AWF-ie) czy niejednego naraz (jak pomnik pomordowanych an wschodzie)?
OdpowiedzUsuńTak, to zbiorowy był.
OdpowiedzUsuńŁo, matko! Chmielna, Złota, Zgoda na Cytadeli ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zauważyłem, że się źle wyraziłem. Grupowy, ale nie zbiorowy - znaczy, było ich trzech, w każdym z nich inna krew.
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że Miałkotek odpowiedziała prawidłowo już o 22:55, wobec czego dzisiejsza Twoja poranna podpowiedź była zbędna. Chodzi o pomnik-nagrobek (tak, słyszałem, że również nagrobek) trzech komunistów Hibnera, Kniewskiego i Rutkowskiego na stokach Cytadeli.
OdpowiedzUsuńTak, tylko dopiero teraz wyświetliła mi się odpowiedź Miałkotka. Oczywiście, chodziło mi o to właśnie.
OdpowiedzUsuń