zginęli Grecy, zginęli Rzymianie,
lecz joński kapitel na wieki zostanie...
stąd proste jak cepa konstrukcja pytanie:
GDZIE TO?
pomoc dla Marcina:
pokażę więcej (15.IX 21.16):
Hrabia Piotr zapomniał pomylić tę ulicę z tą, która zwykle myli mu się z pierwszą...
dlatego otrzymuje w nagrodę mój ulubiony grecki kawałek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To jest ta sytuacja, której nienawidzę. Przechodziłem niedawno koło tego i nie pamiętam gdzie to... poproszę lekarstwo na sklerozę.
OdpowiedzUsuńMam jakieś takie wrażeie, jakby to był Teatr Ateneum widziany od strony torów linii średnicowej...
OdpowiedzUsuńnie-e.
OdpowiedzUsuńKurka wodna, albo to Rakowiecka, albo gdzieś w centrum.
OdpowiedzUsuńnie, ale prędzej Rakowiecka niż centrum.
OdpowiedzUsuńNo właśnie ostatnio odbyłem masakryczną ilość kursów Mokotów-Śródmieście i gdzieś, cholera, NA PEWNO to widziałem.
OdpowiedzUsuńAha, te pastylki wcale nie pomagają. Nie pamiętam, zresztą, na co miały pomóc. A w ogóle to kim pan jest?
Bo żeby pomogły, to trzeba otworzyć opakowanie, wyjąć pasek, wycisnąć jedną, wziąć i połknąć popijając obficie wodą... Ale o czym to ja miałem?
OdpowiedzUsuńJakie opakowanie???
OdpowiedzUsuńOpakowanie po... tym, no... zapomniałem.
OdpowiedzUsuńTeraz po podpowiedzi wygląda mi to na ul. Dworkową (vis a vis wieżowca). Tylko ten Dzeus zasłania...
OdpowiedzUsuńto Posejdon, ale reszta się zgadza.
OdpowiedzUsuńA nawet na początku myślałem, że to Posejdon, ale zmyliły mnie zmarszczki.
OdpowiedzUsuń