To może teraz ja, bo ja daję same łatwe zagadki. Gdzie ta Madonna w budce telefonicznej?Podpowiadam o 16:33
Podpowiadam dalej o 22:14. Vis a vis jest szkoła.
Jacas24 rozpoznał to miejsce a Fannaberia się wyzłośliwiła, bo pomyliła mi się Św.Anna ze Św. Marią.
W nagrodę możecie nazrywać sobie śliwek przez ogrodzenie.
W parku skaryszewskim?
OdpowiedzUsuńNie tam.
OdpowiedzUsuńJa to GDZIEŚ-KIEDYŚ widziałem...
OdpowiedzUsuńO, i to pewnie nie raz.
OdpowiedzUsuńmoze i budka...moze i telefoniczna...ale sądząc z kapliczkowego napisu nie jest to figura Madonny...jeno św.Anny...No chyba, ze ja sie nie znam...i pod figura Madonny moze istniec napis "św.Anno modl sie za nami"...:-)
OdpowiedzUsuńI generalnie sie wyzlosliwiam...bo nie mam pojecia gdzie TO jest...
Na Kruczkowskiego, naprzeciwko SP nr 34 im. Stanisława Dubois, płot klasztoru Szarytek. Nie wiem jakim cudem po pierwszym zdjęciu nie rozpoznałem :(
OdpowiedzUsuńJa też się dziwię, że nie rozpoznałem - wszak kiedyś obok niej przechodziliśmy. A kapliczki poświęcone św. Annie są duuużo rzadsze, niż te poświęcone Maryi.
OdpowiedzUsuńAle cóż, mówi się trudno i się żyje dalej.
A fakt, że nie Madonna to, tylko inna święta, ale ja nie odróżniam nawet z podpisem. Tak, oczywiście to Kruczkowskiego.
OdpowiedzUsuńale wyzłosliwiałam sie jak najbardziej życzliwie Marcinie...:-)
OdpowiedzUsuńFannaberio, wiem, dlatego śliwki są też dla Ciebie :-)
OdpowiedzUsuń