niedziela, 15 sierpnia 2010
Zagadka 869
Dziś zagadki ładnie się rozgadują, to następna jedzie.
Na której warszawskiej ulicy jest taki piękny, modernistyczny ciąg?
Er zgadł i w nagrodę może przećwiczyć układ choreograficzny ze środka utworu.
Jak to się stało, że ta zagadka była niżej a teraz jest wyżej? Halo, czy leci z nami pilot?
(problem rozwiązany dzięki przenikliwości i sprytowi Hrabiego)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
myślę, że na Dobrej
OdpowiedzUsuńNie tam. Ale niedaleko.
OdpowiedzUsuńtfu, Smulikowskiego d. Spasowskiego, d. Smulikowskiego.
OdpowiedzUsuńtam przecie była moja redakcja.
Ależ oczywiście.
OdpowiedzUsuńZaczęliśmy pisać nasze posty w tej samj minucie. Obaj naraz opublikowaliśmy - ja potem zmieniłem nazwę mojej z 869 na 870. Problem w tym, że blogspot ma dokładność co do minuty. Więc teraz zgłupiał i dął Twoją zagadkę "naprzód". Poprawiłem to zmieniając godzinę Twojej zagadki z 18:00 na 17:59.
OdpowiedzUsuńA co do układu tanecznego, jak śpiewał Cugowski: "Bo do Nancy Sinatry trzeba sześciorga".
OdpowiedzUsuńDzięki za wyjaśnienie.
OdpowiedzUsuńBTW Cugowski i jego zespół to przykład najbardziej spektakularnego upadku w dziejach polskiej muzyki rozrywkowej.
Na równi z Kombi.
OdpowiedzUsuńCiekawa wersja "Takiego tanga"
http://www.youtube.com/watch?v=EEcWkDNr8fM
choć ja wolę jednak głos Cugowskiego (i tylko głos :)
Hehe znam, znam ;-)
OdpowiedzUsuńKombi dla mnie było zawsze oczko niżej niż BS. BS grała tzw rock progresywny by w latach 80 zejść na przyzwoity pop-rock i w latach 90 powrócić świetną płytą "Cisza". Niestety, to co pojawiło się po 1997 roku a zwłaszcza "Bal wszystkich śniętych" i "Mokre oczy", spowodowało, że wstyd mi się było przez jakiś czas przyznać do sympatii odnośnie starszych nagrań BS. Ostatnią płytę "Zawsze czegoś brak" mogą rozdawać za darmo w Ciechocinku.
Skoro już taki offik-topik, to też dodam, że to dla mnie (była) inna liga - mam na myśli Kombi i BS. Obie drużyny miały swoje świetne czasy i obie stały się karykaturą samych siebie (choć Kombi dużo bardziej, bo już tego nie da się słuchać wcale, a Cugowski jednak nadal umie śpiewać). No i BS już nie plagiatuje tak na potęgę, jak kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńAha - a propos "Tanga", wersja z programu Majewskiego jest zasadniczo lepsza od oryginału, no i (też) śpiewa Cugowski, któremu jak widać nie brak autoironii.
OdpowiedzUsuńStolico - Masz może linka do tego wykonania?
OdpowiedzUsuńMarcinie i Stolico - Ja mam na myśli wcześniejsze dokonania Kombi, jak np:
"Bez ograniczeń" -
http://www.youtube.com/watch?v=Fklcg8_Rdgk
"Wspomnienie z pleneru" - http://www.youtube.com/watch?v=9xstsbpUfAM
"Przytul mnie" (instrumentalne)- http://www.youtube.com/watch?v=HGwtvbeJ5K8
OK, sam znalazłem tego linka - dobre! Jak rzadko co u Majewskiego.
OdpowiedzUsuńHrabio, ja Kombi z lat 80 znam doskonale, nawet mam na analogu "Nowy rozdział", ale wolę zdecydowanie BS, bo irytował mnie zawsze głos Skawińskiego. Najbardziej lubię skomponowane przez Łosowskiego utwory instrumentalne.
OdpowiedzUsuńŻeby było zabawniej, Łosowski, który odmówił udziału w reaktywacji Kombi (stąd KombII), ma nowy zespół, którego wokalista momentami brzmi jak Skawiński. Ale tylko momentami.
A taka np grupa Lombard wzięła na wokal pannę, imitującą Ostrowską do granic. Jak wydali płytę live ze starymi piosenkami, trudno uwierzyć, że tego nie śpiewa Ostrowska.