niedziela, 15 sierpnia 2010

Zagadka 867



To jedziemy dalej, bo w taki upał nie chce mi się wyłazić z chałupy. Pytanie jest tak proste, że aż wstyd zadawać: gdzie to?


A jednak nie było takie trudne. Michel wygrywa piosenkę z zielenią w tle i czerwienią w tytule.

14 komentarzy:

  1. Schody ceglane , Park łazienkowski

    y..9

    OdpowiedzUsuń
  2. okolice książęcej...?

    OdpowiedzUsuń
  3. A to nie są schody z kładki nad Tamką na górę skarpy na ul. Bartoszewicza?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, jest za gorąco i za duszno - mózg mi się wyłącza...

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie za oknem jest coś w rodzaju trąby powietrznej, w każdym razie na upał chwilowo nie narzekam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przygotuj aparat. Z mojego 10 piętra chyba fajne zdjęcia wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja widzę tylko ponure choinki... od spodu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie chcę się czepiać, ale schody nie znajdują się w Parku Kazimierzowskim, a są właściwie dokładnie pomiędzy odpowiedziami Michela i Hr. Piotra - są to schody łączące ulicę Dynasy z ulicą Bartoszewicza.

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja zawsze myślałem, że te schody należą jeszcze do parku.

    OdpowiedzUsuń
  10. O ile mi wiadomo to park kończy się na Oboźnej, ale mogę się mylić, nie wiem kto ustala formalne granice parków i jak to sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń