czwartek, 7 lipca 2011

1975 urodziło się wiele wybitnych osób, m.in. Marcin

chyba zagadka będzie bananalna...


Lavinka miała dylemat, ale dobrą odpowiedź podała.

w nagrodę - jeden z lepszych kawałków 1975 roku ;-)



12 komentarzy:

  1. Czy to jest ambasada Chin czy tylko odnowiony pawilon w Wilanowie? Bo nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to drugie.
    odnowiony? a kiedy go odnawiali?

    OdpowiedzUsuń
  3. Z 5 lat temu. Ciesz się, żeś go nie widział przed remontem.

    OdpowiedzUsuń
  4. zaręczam, że widziałem ;-)
    tylko nie pamiętam ruiny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja go nie widziałam po remoncie, po nie byłam tam od wieków. Podejrzewam, że obecnie wygląda podobnie (czyli znów pomazany). Po remoncie parku też nie byłam. Myślę, że za 20 lat znów będzie dobrze wyglądać i wtedy się wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Er - Jeśli nie pamiętasz ruiny, to zapewniam Cię, że nie widziałeś :)

    @Lavinka - Syndrom zbitej szyby. teraz dbają i wygląda nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  7. zaręczam, że widziałem ;-)
    tylko nie pamiętam ruiny.

    OdpowiedzUsuń
  8. To może widziałeś w latach siedemdziesiątych...

    OdpowiedzUsuń
  9. spokojnie i powoli.
    z siedemdziesiątych altany nie pamiętam.
    w 80., 90. i 2000. widywałem ją regularnie, bo to jedno z moich ulubionych miejsc w ogóle.
    i co tam było nie tak?
    się sypało? może, ale doprawdy nie była to ruina!
    jakby co, mam zdjęcia - z 1992, 2003 i 2004, ale papierowe. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może masz inną definicję zrujnowania budowli.

    OdpowiedzUsuń
  11. no najwyraźniej inną. jeśli tynk odpada w dwóch miejscach, a w jednym ukruszył się tynk, lub tym podobne, to w istocie nie nazywam obiektu ruiną.
    willa Granzowa, owszem, to jest ruina :-)

    gwoli skrupulatności zamieszczam zdjęcie zdjęcia szpszed ośmiu lat.

    OdpowiedzUsuń
  12. w drugim przypadku miał być "gzyms" a nie znów "tynk" :-)

    OdpowiedzUsuń