Nie wiem czy nie było(może było u Marcina na blogu?), ale wrzucam. Gdzie-to i co-to i od-czego?
Podpowiedź: z drugiej strony
Hrabia pięknie rozprawił się z zagadką o Wenus z Międzynarodowej. Dla niego badziewna piosenka o tej pani ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja też to gdzieś widziałem, ale czy w rzeczywistości wirtualnej czy w rzeczywistości rzeczywistej - nie pomnę.
OdpowiedzUsuńA czy to nie jeden z elementów lapidarium w Muzeum Ziemi?
OdpowiedzUsuńNie, to zupełnie nie tam. Podpowiem, że to nie jest w żadnym parku, muzeum, ot zwykłe miejsce mijane codziennie do pracy.
OdpowiedzUsuńNa rogu ulic: Marfy Zwycięzcow i Gienadija Międzynarodowa. Było u mnie na blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://fenomenwarszawy.blogspot.com/2010/10/miedzynarodowy-plener-rzezbiarski.html
No to rozgadnięte. Ale od tyłu było trudniej, nie? :)
OdpowiedzUsuń