niedziela, 10 lipca 2011

Zagadka nr 1984. - Świetny rocznik!

Która to ulica? Kim był jej patron? Jaki napis (prawie) widzimy? Jaki film kręcono w budynku, którego cień widzimy (no dobra, jedną scenę)?

Marcin proszony o NIE.
H_Piotr.

Podpowiedź I (11 VII, 13:45) W scenie tu nakręconej aktor mówi: "Tak sobie czasem myślę, czy miłość to w ogóle w życiu jest możliwa. Czy to w ogóle jest takie coś."

Er zna się na żartach, a Weldon na śmiesznych filmach, więc obaj mogą pofilozofować przy piwku.

13 komentarzy:

  1. chodzi Ci pewnie o kontynuację tego błyskotliwie dowcipnego zwyczaju mówienia o warszawskich ulicach, że niby tutaj patronem był jakiś Rosjanin Tunelow?
    ma być śmiesznie, tak?
    no dobrze: pośmiejmy się zatem: cha! cha! cha!
    wystarczy? dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. PS oczywiście, napis "Warszawa Zachodnia" zdobi budynek dworca. nie wiem, co kręcono wewnątrz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tradycyjnie proszę bardzo: NIE.

    Proszę także o wykaz żartów dla ludzi z towarzystwa.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Er - Tak, właśnie o to mi chodzi. Tak, to Dworzec Zachodni w Warszawie.

    @Marcin - Proszę o wysłanie na mój adres mejlowy pustej koperty z dołączonymi znaczkami. Odeślę w/w wykaz.

    A sekwencja filmowa czeka...

    OdpowiedzUsuń
  5. Marcinie, notuj, numer 1:
    przychodzi chłop do lekarza.
    - panie dochtorze, urwało mi worek.
    - mosznowy?
    - ni mom.

    ciąg dalszy nastąpi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolega z baru: Noo... w telewizji to często pokazują miłość, jak jacyś tam się kochają albo mówią.
    Paluch: No. Ja też tak myślę, w życiu to jest nie możliwe.

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. acha... bo Film Polski wsród "plenerów" wymienia Wwę Zachodnią tylko w przypadku "Zezowatego szczęścia", ale raczej nie dotyczy to pawilonu od Tunelowej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, oczywiście chodzi o "Misia".

    OdpowiedzUsuń
  9. @Er - A czemu "raczej" nie dotyczy? Będę aż musiał jeszcze raz obejrzeć...

    OdpowiedzUsuń
  10. a kiedy powstał ten pawilon?
    nawet jeśli przed realizacją filmu, to i tak zasadnicza część akcji dzieje się przed tą datą. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiesz Erze, to, że jakiś budynek powstał po dacie, w której toczy się akcja filmu, to wcale nie musi oznaczać, że go w nim nie kręcono :)

    OdpowiedzUsuń
  12. OK, mogli kręcić w środku, ale sam budynek pokazany w filmie byłby anachronizmem.
    coś mi się zdaje, że po prostu pojawiają się perony i przejście podziemne (Wwy Zachodniej?) w scenach, gdy Piszczyk przyjeżdża zwolniony z oflagu i spotyka postać graną przez Dziewońskiego.
    też strasznie dawno widziałem ten film.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdaje się też, że to w przejściu podziemnym Zachodniego na schodach na peron jest też scena z odkładaniem śpiącego Palucha w roli mojego księcia ;)

    OdpowiedzUsuń