Lubicie zagadki z przymrużeniem oka?Nie? - no to trudno.
Tak? - to powiedzcie GDZIETO, COTO i w jaki sposób przymrużyłem oko.
Proste.
Podpowiedź: patrz na pogrubienia. PATRZ.
Podpowiedź II: Zagadka jest z przymrużeniem oka (co oznacza, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje) a pozwoli ją być może rozwiązać Lewis Carroll.
Podpowiedź III: Przypominam, że dokonałem pewnej manipulacji. Samo hasło nie dotyczy ani kawiarni, ani cukierni (o innych propozycjach nie wspominając), tylko innego miasta. Ten napis jest dość dobrze znany i pewnie wkrótce zniknie.
Epidymis odgaduje trick a Hrabia Piotr miejsce. W nagrodę mogą wznieść toast winem bułgarskim.
Księgarnia naukowa im. Prusa na Krakowskim przedmieściu? ;?
OdpowiedzUsuńPorno?
OdpowiedzUsuńFoksal - mamy taki neon w Warszawie??? GDZIE???
OdpowiedzUsuńNie ;-)
marcin --- a po co ci to wiedzieć? :))))
OdpowiedzUsuńA bo chyba mało które miasto ma taki.
OdpowiedzUsuńhihi
OdpowiedzUsuńhaha - i co?! wiadomo ze chodzi o księgarnię,tylko o którą i jakoś tak ostatnio nasz blog przestał byc czysto warszawsko-zagadkowy, ciekawe...
OdpowiedzUsuńPodpowiadam. Nie księgarnia.
OdpowiedzUsuńJa obstawiam że jest to jakaś Kawiarnia
OdpowiedzUsuńKawiarnia też nie. Sięgamy do książki Lewisa Carrolla.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń"... czy tam inna STARA POMARAŃCZARNIA..."
OdpowiedzUsuńJa cały czas przypominam, że dokonałem pewnej manipulacji. Drobnej, ale skutecznej - jednym ruchem.
OdpowiedzUsuńjak przymrużę oczy widzę IPN, ale sprawdziłem prawdziwy napis i wygląda trochę inaczej
OdpowiedzUsuńdobra już wiem, napis jest LUSTRZANYM odbiciem, a w rzeczywistości są to litery z cyrylicy ИЯ, które czyta się jako 'ija', niestety nie znam rosyjskiego, ale szukając w internecie nie znalazłem żadnego znaczenia tego słowa, co najwyżej jest to zakonczenie wielu imion żeńskich-Marija, Sofija itp.
OdpowiedzUsuńNo to jak "Sofija", to musi jest to restauracja przy pl. Powstańców Wareckich Napoleona.
OdpowiedzUsuńJa zaś podejrzewałem coś mniej wyrafinowanego - że R jest końcem jednego słowa, a N początkiem następnego. Ale wersja Epidymisa przekonała mnie.
epidymis - chylę czoła
OdpowiedzUsuńИ Я też chylę czoła ;)
OdpowiedzUsuńa niech mnie
OdpowiedzUsuńhttp://warszawskieneony.wordpress.com/2010/03/04/plac-powstancow-warszawy/
również chylę czoła przed przenikliwością epidymisa
ja też chylę czoła - kombinowałam z tym odbiciem i nie wpadałam na to:)
OdpowiedzUsuń... no i oczywiście przed pomysłowością Marcina
OdpowiedzUsuńdokładnie to miałam napisac - piękna zagadka Marcinie, dziękuję
OdpowiedzUsuńteż zapomniałem tego dodać: najbardziej p r z e w r o t n a zagadka ;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję dziękuję i Marcinowi także za pomysłową zagadkę
OdpowiedzUsuńAła. Zagadka roku :)
OdpowiedzUsuńEpidymis rulez. A Hrabia pięknie dopowiedział. Cóż, gdybyście czytali "Morderstwo w Orient Ekspressie"... hehe.
OdpowiedzUsuń