Pytania jak zawsze. Hrabia_Piotr.
Trudno powiedzieć, kto tu zgadł, a kto błądził, ale niech będzie, ze Marcin i Er mogą dziś na jeden dzień wrócić do dziecięcych lat z czasów uczęszczania do szkoły średniej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy to okolice placu Narutowicza?
OdpowiedzUsuńja miałem skojarzenie z Czerniakowską, ale widzę już, że to nie to.
OdpowiedzUsuńMarcin - Nie.
OdpowiedzUsuńEr - Ciekaw jestem, co Ci się kojarzyło z Czerniakowską i po czym zobaczyłeś, że to jednak nie jest tam?
Achhhh czy to nie jest taka szkoła przy Czerniakowskiej przypadkiem?
OdpowiedzUsuńLiceum im. Sobieskiego znaczy.
OdpowiedzUsuńNie jest to gmach L.O. im. Sobieskiego i tyle mogę w tej sprawie napisać.
OdpowiedzUsuńhttp://old.sobieski.edu.pl/graf/sp.jpg
OdpowiedzUsuńCzyli jak się domyślam jeden z domeczków, przylepionych do szkoły, ale nie wiem co w nich jest ani który to z nich.
skojarzył mi się portal z barokowo przełamanym przyczółkiem, tudzież kolorystyka.
OdpowiedzUsuńlecz sprawdziłem tu, że to nie tam:
http://commondatastorage.googleapis.com/static.panoramio.com/photos/original/20957312.jpg
chyba, że mówimy o jakimś bocznym wejśćiu ;-)
o właśnie, widzę teraz, że Marcin chyba o tym samym.
OdpowiedzUsuńJak widać na wysokiej rozdzielczości zdjęciu lotniczym, które wyszukał Marcin, gmach L.O. ma kształt litery E, gdzie środkową poprzeczką jest sala gimnastyczna. I przedmiotem zagadki nie jest ten budynek. Jest nim natomiast budynek mieszkalny, który stoi między szkołą, a budynkiem mieszkalnym (tym z trójkątnymi wykuszami) w głębi, czyli na zdjęciu "przed" szkołą po lewej. To jest właśnie portal wejściowy do niego. Nie wiem, komu przyznać laur, bo nie wiem, czy Er właśnie to miał na myśli na początku. Tak, czy owak, następnym razem tego typu zagadkę dam czarno-białą :)
OdpowiedzUsuńnie, ja na początku miałem na myśli te portale szkoły od ulicy. sprawdziłem, czy dobrze pamiętam, okazało się, że nie. ale, ponieważ nie zaprzeczałeś mojej "Czerniakowskiej", można było się domyślać że to gdzieś tamłój.
OdpowiedzUsuńa nagrodą podzielimy się z Marcinem.
OdpowiedzUsuńja biorę popołudnie!
Ja biorę cokolwiek, przecież i tak pójdę na wagary :-D
OdpowiedzUsuń