Oczywiście jest to kadr z komedii Stanisława Barei "Nie ma róży bez ognia". Jest to willa przy Bieżanowskiej na Wierzbnie (a konkretnie - na Ksawerowie). Ale dat i nazwisk związanych z tą budowlą nie znam...
Brawo :) A napisałam, że łatwe, bo tuż obok-raptem ulicę dalej, jest dwór na ul. Ksawerów, który swojego czasu w zagadkach już gościł i został bardzo szybko namierzony :)
Daty i nazwiska, jeśli ktoś jest zainteresowany, podam pojutrze, albowiem kartę tego przepięknego zabytku (no, kopię karty) zostawiłam w pracy.
Jest to dom Aleksandra Stephana - inżyniera chemika, który w latach 30-tych oraz po wojnie (po 45r) sprawował funkcję dyrektora Wytwórni Papierów Wartościowych w Warszawie. Co ciekawe obecnie dom wciąż znajduje się w rękach rodziny.
Dom powstał w 1936r., autor projektu jest niestety nieznany.
1. Blog został stworzony w celu miłego spędzenia wolnego czasu - postarajmy się, by ten czas był rzeczywiście przyjemny.
2. Blog jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą go współtworzyć. Proszę pisać na: fenomenwarszawy (małpa) gmail (kropka) com. Szczególnie mile widziane są osoby, które juz dały się poznać w internecie jako miłośnicy Warszawy i warszawskich zagadek.
2. Zagadki mogą być fotograficzne typu "gdzie to jest", ale też np. "skąd to zostało zrobione", "co tu się nie zgadza" itp itd, jak również mogą tez być niefotograficzne. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Odpowiedni poziom trudności zagadek wyjdzie "w praniu".
3. Nie ma zasady "kto odgadł poprzednią, ten daje następną". Następną może dać kazdy, kto akurat ma dobry pomysł.
4. Nie ma zasady "dajemy następną dopiero, gdy poprzednia jest odgadnięta", jednak w granicach rozsądku. Nie musimy wrzucać 20 nowych zagadek, gdy 20 poprzednich nie jest jeszcze odgadniętych.
5. Wrzucając zagadkę nadajemy jej kolejny numer poprzedzony literą "X" (aby w spisie zagadek łatwiej było znaleźć te jeszcze nieodgadnięte). Odpowiedzi (lub domysły) wpisujemy w komentarzach do posta z zagadką.
6. Wszelkie podpowiedzi (fotopodpowiedzi) autor zagadki umieszcza w poście z zagadką poprzez jego edycję.
7. Po odgadnięciu zagadki, autor edytuje post zagadkowy kasując literę "X" z tytułu i wpisując na jego końcu "Odgadnięte przez ...", jednak bez wpisywania prawidłowej odpowiedzi - ona i tak jest we wpisach.
8. Proszę nie wrzucać zagadek zbyt "detalicznych", elementów powtarzalnych, ani miejsc, do których by się dostać, trzeba przejść przez jakies domofony, ochroniarzy itp. Zagadki generalnie powinny dotyczyć Warszawy, natomiast jeśli ktoś bardzo chce wrzucić zagadkę z najbliższych okolic Warszawy, to proszę bardzo, jednak jest proszony o zaznaczenie tego, że jest to zagadka podwarszawska. Proszony jest też o to, by zagadka ta była ciut łatwiejsza, bo tereny podwarszawskie znamy mniej.
9. Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dopiszę.
ja zupełnie tego nie kojarzę.
OdpowiedzUsuńcos takiego może stać na Mokotowie, albo w jakimś kąciku Śródmieścia.
bo architektura wygląda na taką z lat 1910-1920, a więc z okresu, z którego mamy jakoś strasznie mało indywidualnych budynków.
zauważyliście pewnie, że w Warszawie nie ma tego, co być powinno w europejskiej metropolii - nie ma modernistyczno-secesyjnej willowej dzielnicy!
ale może ten dom jest późniejszy.
Przypomina mi uzdrowiskowe wille z okolic Wałbrzycha ;) Też nie bardzo wiem gdzie to, choć z drugiej trony czuję jakbym ją gdzieś kiedyś widziała...
OdpowiedzUsuńEr'ze - to przez Rosjan i ich obostrzenia twierdzo-wojenne.
OdpowiedzUsuńmoje typy to Ochota i okolice fortów mokotowskich
OdpowiedzUsuńZnalazłem! http://img412.imageshack.us/img412/289/zagadkal.jpg
OdpowiedzUsuńOczywiście jest to kadr z komedii Stanisława Barei "Nie ma róży bez ognia". Jest to willa przy Bieżanowskiej na Wierzbnie (a konkretnie - na Ksawerowie). Ale dat i nazwisk związanych z tą budowlą nie znam...
OdpowiedzUsuńBrawo :)
OdpowiedzUsuńA napisałam, że łatwe, bo tuż obok-raptem ulicę dalej, jest dwór na ul. Ksawerów, który swojego czasu w zagadkach już gościł i został bardzo szybko namierzony :)
Daty i nazwiska, jeśli ktoś jest zainteresowany, podam pojutrze, albowiem kartę tego przepięknego zabytku (no, kopię karty) zostawiłam w pracy.
Dla zainteresowanych uzupełniam informacje:
OdpowiedzUsuńJest to dom Aleksandra Stephana - inżyniera chemika, który w latach 30-tych oraz po wojnie (po 45r) sprawował funkcję dyrektora Wytwórni Papierów Wartościowych w Warszawie. Co ciekawe obecnie dom wciąż znajduje się w rękach rodziny.
Dom powstał w 1936r., autor projektu jest niestety nieznany.