Zmyłka miała polegać na tym, że narożny budynek po wojnie przyoblekł formy socrealistyczne. W związku z czym z kamienicy stał się komunistycznym blokiem.
1. Blog został stworzony w celu miłego spędzenia wolnego czasu - postarajmy się, by ten czas był rzeczywiście przyjemny.
2. Blog jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą go współtworzyć. Proszę pisać na: fenomenwarszawy (małpa) gmail (kropka) com. Szczególnie mile widziane są osoby, które juz dały się poznać w internecie jako miłośnicy Warszawy i warszawskich zagadek.
2. Zagadki mogą być fotograficzne typu "gdzie to jest", ale też np. "skąd to zostało zrobione", "co tu się nie zgadza" itp itd, jak również mogą tez być niefotograficzne. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Odpowiedni poziom trudności zagadek wyjdzie "w praniu".
3. Nie ma zasady "kto odgadł poprzednią, ten daje następną". Następną może dać kazdy, kto akurat ma dobry pomysł.
4. Nie ma zasady "dajemy następną dopiero, gdy poprzednia jest odgadnięta", jednak w granicach rozsądku. Nie musimy wrzucać 20 nowych zagadek, gdy 20 poprzednich nie jest jeszcze odgadniętych.
5. Wrzucając zagadkę nadajemy jej kolejny numer poprzedzony literą "X" (aby w spisie zagadek łatwiej było znaleźć te jeszcze nieodgadnięte). Odpowiedzi (lub domysły) wpisujemy w komentarzach do posta z zagadką.
6. Wszelkie podpowiedzi (fotopodpowiedzi) autor zagadki umieszcza w poście z zagadką poprzez jego edycję.
7. Po odgadnięciu zagadki, autor edytuje post zagadkowy kasując literę "X" z tytułu i wpisując na jego końcu "Odgadnięte przez ...", jednak bez wpisywania prawidłowej odpowiedzi - ona i tak jest we wpisach.
8. Proszę nie wrzucać zagadek zbyt "detalicznych", elementów powtarzalnych, ani miejsc, do których by się dostać, trzeba przejść przez jakies domofony, ochroniarzy itp. Zagadki generalnie powinny dotyczyć Warszawy, natomiast jeśli ktoś bardzo chce wrzucić zagadkę z najbliższych okolic Warszawy, to proszę bardzo, jednak jest proszony o zaznaczenie tego, że jest to zagadka podwarszawska. Proszony jest też o to, by zagadka ta była ciut łatwiejsza, bo tereny podwarszawskie znamy mniej.
9. Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dopiszę.
Dwa - numery 17 (ten z zaokrągleniami) i 19 (narożny przy Oleandrów).
OdpowiedzUsuńOczywiście! Zmyłka nieskuteczna :)
OdpowiedzUsuńa na czym miała polegać zmyłka?
OdpowiedzUsuńbo ja myślałem, że tam w oddali majaczy jeszcze jeden senior.
Zmyłka miała polegać na tym, że narożny budynek po wojnie przyoblekł formy socrealistyczne. W związku z czym z kamienicy stał się komunistycznym blokiem.
OdpowiedzUsuńSOCrealistyczne? ten po lewej? gdzie?
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu albo w naturze (tzw. "realu").
OdpowiedzUsuńja się pytam, gdzie Ty widzisz te formy NA budynku :-)
OdpowiedzUsuńMożemy zorganizować wyprawę naukową na Marszałkowską 19. Unia Europejska na pewno nam ją dofinansuje.
OdpowiedzUsuńpo 4 zeta na głowę, na bilety 20-minutowe? wchodzę w to! nie ma to jak grant.
OdpowiedzUsuńA jak wzbogaca "cefałkę" ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to ona jest ucharakteryzowana na modernizm lat '30, a nie na soccokolwiek...
OdpowiedzUsuńJa się nie znam, ale dla mnie to ta narożna to jest pożar w burdelu.
OdpowiedzUsuńno więc ja mam te same refleksje co MichałJ.
OdpowiedzUsuńale dla bardzo wielu ludzi, wszystko, co pochodzi z lat 50-tych, to socrealizm...
Dla wielu ludzi wszystko, co pochodzi z lat 1945-1989 to socrealizm...
OdpowiedzUsuńnawet kaplica w Ronchamps!
OdpowiedzUsuńuściślę: Dla wielu ludzi wszystko, co pochodzi z Polski z lat 1945-1989 to socrealizm...
OdpowiedzUsuńnawet my?
OdpowiedzUsuńZwłaszcza.
OdpowiedzUsuń:-)) coś w tym jest.
OdpowiedzUsuń