Jadę sobie przez las. Trafiam na jakąś wąską ścieżkę. Po kilkudziesięciu metrach rower wpada w błoto po kostki, ale brnę dalej. Pokrzywy, pnie w poprzek, ale jadę albo idę. Buty przemoczone.
Mijam to coś. Kilka metrów dalej woda po kolana - dalej nie da się już brnąć, więc wracam i po drodze pstrykam to zdjęcie. Myślę sobie - to będzie dobra zagadka, przecież tu się dojść nie da.
Starczyła na 2 godziny. Jesteście chorzy :)
Ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego tam jest i to liczbie trzech sztuk. To chyba ta trzecia, w każdym razie już bardzo blisko lotniska i zdecydowanie z dala od jakiekolwiek drogi.
A to wiem która, ta na bagnach w ostatnim krzalu przed zasiekami. Kiedyś szukaliśmy wszystkich pozostałości czyli bunkierki i iejsca po słupach (11 ich było plus kilka bunkrów). Czuwajki faktycznie trzy. Być może jest więcej ale po drodze są jeszcze ogródki działkowe. :)
1. Blog został stworzony w celu miłego spędzenia wolnego czasu - postarajmy się, by ten czas był rzeczywiście przyjemny.
2. Blog jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą go współtworzyć. Proszę pisać na: fenomenwarszawy (małpa) gmail (kropka) com. Szczególnie mile widziane są osoby, które juz dały się poznać w internecie jako miłośnicy Warszawy i warszawskich zagadek.
2. Zagadki mogą być fotograficzne typu "gdzie to jest", ale też np. "skąd to zostało zrobione", "co tu się nie zgadza" itp itd, jak również mogą tez być niefotograficzne. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Odpowiedni poziom trudności zagadek wyjdzie "w praniu".
3. Nie ma zasady "kto odgadł poprzednią, ten daje następną". Następną może dać kazdy, kto akurat ma dobry pomysł.
4. Nie ma zasady "dajemy następną dopiero, gdy poprzednia jest odgadnięta", jednak w granicach rozsądku. Nie musimy wrzucać 20 nowych zagadek, gdy 20 poprzednich nie jest jeszcze odgadniętych.
5. Wrzucając zagadkę nadajemy jej kolejny numer poprzedzony literą "X" (aby w spisie zagadek łatwiej było znaleźć te jeszcze nieodgadnięte). Odpowiedzi (lub domysły) wpisujemy w komentarzach do posta z zagadką.
6. Wszelkie podpowiedzi (fotopodpowiedzi) autor zagadki umieszcza w poście z zagadką poprzez jego edycję.
7. Po odgadnięciu zagadki, autor edytuje post zagadkowy kasując literę "X" z tytułu i wpisując na jego końcu "Odgadnięte przez ...", jednak bez wpisywania prawidłowej odpowiedzi - ona i tak jest we wpisach.
8. Proszę nie wrzucać zagadek zbyt "detalicznych", elementów powtarzalnych, ani miejsc, do których by się dostać, trzeba przejść przez jakies domofony, ochroniarzy itp. Zagadki generalnie powinny dotyczyć Warszawy, natomiast jeśli ktoś bardzo chce wrzucić zagadkę z najbliższych okolic Warszawy, to proszę bardzo, jednak jest proszony o zaznaczenie tego, że jest to zagadka podwarszawska. Proszony jest też o to, by zagadka ta była ciut łatwiejsza, bo tereny podwarszawskie znamy mniej.
9. Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dopiszę.
Jedna z budek strażniczych ("czuwajek") w lesie Bemowskim, pozostałość po Radiostacji Transatlantyckiej.
OdpowiedzUsuńDla zainteresowanych : http://www.nadajnik-babice.pl/
OdpowiedzUsuńPytanie która, hihi :)
OdpowiedzUsuńStawiam na tę najbliższą lotniska na Bemowie.
OdpowiedzUsuńJadę sobie przez las. Trafiam na jakąś wąską ścieżkę. Po kilkudziesięciu metrach rower wpada w błoto po kostki, ale brnę dalej. Pokrzywy, pnie w poprzek, ale jadę albo idę. Buty przemoczone.
OdpowiedzUsuńMijam to coś. Kilka metrów dalej woda po kolana - dalej nie da się już brnąć, więc wracam i po drodze pstrykam to zdjęcie. Myślę sobie - to będzie dobra zagadka, przecież tu się dojść nie da.
Starczyła na 2 godziny. Jesteście chorzy :)
Ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego tam jest i to liczbie trzech sztuk. To chyba ta trzecia, w każdym razie już bardzo blisko lotniska i zdecydowanie z dala od jakiekolwiek drogi.
A to wiem która, ta na bagnach w ostatnim krzalu przed zasiekami. Kiedyś szukaliśmy wszystkich pozostałości czyli bunkierki i iejsca po słupach (11 ich było plus kilka bunkrów). Czuwajki faktycznie trzy. Być może jest więcej ale po drodze są jeszcze ogródki działkowe. :)
OdpowiedzUsuń