Znaczy GDZIE?
I ponownie zażarta przez złośliwego Bloggera podpowiedź, wraz z pytaniami dodatkowymi: Czego nie ma na drugim zdjęciu, bo a) wygumowałam, b) jeszcze nie zostało wybudowanie, ewentualnie c) zostało wyburzone.
Podpowiedź 3 (15.05 21.47): Lucky Luck, Bolek i Lolek, Winnetou i Old Shatterhand, Buffalo Bill, Calamity Jane, itd. - TO TAM!
Podpowiedź 4 (16.05 22.58): Ulica granicząca z poszukiwaną nieruchomością po wojnie zmieniła nazwę, a to co wygumowałam, jest baaardzo duże.
Męczyli, męczyli i wymęczyli, w nagrodę Hrabia Piotr i I am I mogą strzelić po kielonku, wsłuchując się w historię o rozbitkach ze statku wielorybniczego Essex.
gdyby zadawał to Hrabia Piotr, chciałby jeszcze, żeby zidentyfikować jak największą liczbę widocznych budowli ;-)
OdpowiedzUsuńI wezwanie (dawne i obecne) najbliższego kościoła, a także nazwę stacji kolejowej (ale nie przystanku ;)
OdpowiedzUsuńDo adremu: czy to dzieło nie jest przy Powązkowskiej?
I koniecznie, w jakim filmie to "grało" ;)
OdpowiedzUsuńWidzę pewien postęp w "sztuce ulicznej" - już łączą 3 kolory oraz tekst z obrazem.
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno pytanie? (do Miałkotki) Co się stało po ponad 4 miesiącach dryfowania? ;)
OdpowiedzUsuńErze, gdyby... ja się boję, bo widzę dwie Rotundy i katowicki Spodek :-|
OdpowiedzUsuńPiotrze, sekret dryfowania pozna zwycięzca, ale, przynajmniej na tym etapie, nie będzie to I am I. TO konkretne dzieło nie znajduje się przy Powązkowskiej (choć, jak to z szablonami, może jest to braciszek-bliźniak.) Najbliższy dworzec może jest ciekawy, ale znacznie ciekawszy jest drugi najbliższy, czyli odrobinę dalszy :)))
ależ. Rotunda jest jedna, druga to PASTa, a podek to stacja Powiśle górna. taka jest moja koncepcja.
OdpowiedzUsuńMożna jeszcze zapytać, skąd ten cytat pochodzi. Hm?
OdpowiedzUsuńChociaż nie, to nie do końca ten cytat, o którym myślałem. A i tak był on przecież parafrazą. No złożona sprawa w każdym razie :)
OdpowiedzUsuńRozłóżmy na początek pytanie zasadnicze - GDZIE?
OdpowiedzUsuńPowiśle? A dlaczego nie Ochota? ;)
Dawna wieś Zbarż, która poszła pod kilof, bo idzie nowe?
OdpowiedzUsuńŻadne tam Włochy. Warszawa Warszawa :)
OdpowiedzUsuńCzy to jest ten bajzel po Róży L?
OdpowiedzUsuńNie jest to ten bajzel, ale rejon nieodległy :)
OdpowiedzUsuńJakieś takie baraki rozwalali kiedyś na Prądzyńskiego, mniej więcej na przeciwko Expo...
OdpowiedzUsuńA to nie jest ten teren między Kasprzaka a Ordona, opróżniony kilka lat temu? Dawno nie byłem, nie wiem czy coś tam powstało.
OdpowiedzUsuńZbarż to nie żadne tam Włochy :) Zbarż to Zbarż.
OdpowiedzUsuńMoże to Karolkowa róg Siedmiogrodzkiej z jednej bądź z drugiej strony?
Nie Kasprzaka, nie Ordona, nie Prądzyńskiego, a tego rozwalonego czegoś żal, oj, żal :(
OdpowiedzUsuńAha, i PEKAES przy Siedmiogrodzkiej to też nie jest.
OdpowiedzUsuńZatrzymaliśmy się zdaje się w okolicach Kolejowej, z fotoszopowaną podpowiedzią.
OdpowiedzUsuńZatrzymaliśmy się na moich przypuszczeniach co do Karolkowej/Siedmiogrodzkiej (tylko nie wiem, który z dwóch pustych obecnie narożników).
OdpowiedzUsuńDałam ponownie podpowiedź. W komentarzach ustaliliśmy, że jest to bajzel, ale nie po Róży L, choć nie tak daleko. Oraz, że nie jest to ani Kolejowa, ani Prądzyńskiego, ani Siedmiogrodzko/Karolkowa na żadnym rogu :)
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie również na uwagę, że tego co wyburzono niektórym żal, oj żal!
A może VIS? Czyli Świerczewski na rogu Kasprzaka i Rewolucji Październikowej, ale tak bardziej od strony Ordona?
OdpowiedzUsuńNie-e. Coraz zimniej. Z dotychczasowych strzałów Marcin był najbliżej :)
OdpowiedzUsuńChociaż właściwie nie, poprawka. Siedmiogrodzka też blisko :)))
OdpowiedzUsuńA co napisał Marcin? Bo się wzięło i wycięło...
OdpowiedzUsuńŻe to bajzel po Róży L.
OdpowiedzUsuńPoddaję się. Przeszukałem na Gógielmapsach (wydaje się) wszystko w całej okolicy i nie widzę tak dużego, pustego terenu spełniającego wszystkie te warunki.
OdpowiedzUsuńA ja widzę ;)
OdpowiedzUsuńZ najbliższych okolic jeszcze nie wystrzelanych to został chyba tylko Norblin.
OdpowiedzUsuńto może okolice śp. Kina WZ?
OdpowiedzUsuńI am I nie strasz! Jeszcze tego brakowała, żeby Norblina rozebrali...
OdpowiedzUsuńAleksandro, zerknij na podpowiedź numer 3.
Kapkę dalej przy Grzybowskiej był sobie pewien Browar :)
OdpowiedzUsuńNo to szczelę jeszcze raz: tuż przy nieistniejącym jeszcze spire?
OdpowiedzUsuńResztki WZW?
OdpowiedzUsuńTfu, WZ-Graf.
OdpowiedzUsuńJesteście prawie w domu. Brawo! :)))
OdpowiedzUsuńBrowar był! I się zmył :( Malutki rzucik berecikiem od inkryminowanej nieruchomości.
Aleksandro, nie jest to Spire :->
A teraz kto pierwszy, ten lepszy: adres, co tu będzie i co wymazałam ze zdjęcia z kotka - emanacji mojej osobowości ;)
Aha, d. WZ-Graf to przyszłe Spire...
OdpowiedzUsuń"Ze zdjęcia z KOTKIEM". Z kotka nic nie wymazywałam...
OdpowiedzUsuńTo jeszcze kapkę na wschód była słynna kamienica na Żelaznej 65/róg Grzybowskiej, co to przy bramie getta stała. A skoro właścicielem jest inwestor, no to jakieś nowe cóś będzie.
OdpowiedzUsuńŁomatko! Ale to nie jest kapkę na wschód. To jest kapkę na zachód i/lub kapkę na północ :)
OdpowiedzUsuńChyba jednak nie mówicie o tym samym miejscu :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie - i nie wiem, co tam jeszcze w okolicy zniknęło, bo się tam zapuszczam raczej rzadko. A że w tej okolicy jest kupa rozebranych kamienic, więc samo określenie "dziki zachód" daje niewiele. Rozumiem, że kwartał Wronia/Chłodna/Żelazna/Grzybowska?
OdpowiedzUsuńZgoda, "Dziki Zachód" to mało precyzyjne określenie, ale o adres to ja się pytam ;)
OdpowiedzUsuńBogiem a prawdą, to wycieczka w te rejony to niezapomniana przygoda. Hektary przysypanych gruzem placów w samym centrum miasta, tak to pewnie wyglądało tuż po wojnie. Ale ad rem.
Jesteś blisko, szampan się chłodzi, z kwartału zgadzają się trzy ulice, a kolejną podpowiedź wrzucam.
No to pasowałaby Towarowa róg Kotlarskiej (d. część Krochmalnej), a wygumowałaś wieżowiec Daewoo, który się już tak od dawna nie nazywa, ale i tak nikt nie kojarzy obecnej nazwy.
OdpowiedzUsuńTo chyba jedyna ulica z okolicy, która zmieniła nazwę po wojnie to Kotlarska, która wchłonęła część dawnej Krochmalnej po zachodniej stronie, czyli z obrazka mógł zniknąć WTT/Dajewo tałer i/albo Kolmex.
OdpowiedzUsuńMyślę, że szampana starczy na dwa kieliszki, ale gdyby jeszcze adresik, i co tu będzie...
OdpowiedzUsuńKotlarska i ex-Daewoo się zgadzają :)
OdpowiedzUsuńNo to obstawiam Wronią 45/róg Kotlarskiej, znaczy przyjszły apartmętowiec Oksiżę.
OdpowiedzUsuńUff! Puff! (To korek)
OdpowiedzUsuń