czwartek, 20 stycznia 2011

1519 XXXIX Akcja GTWB - Straszne, dziwne, opuszczone miejsca

Miejsce jak miejsce... ale gdzie siedzi ta straszna, dziwna i opuszczona postać?

PS Kto nie wie, o co chodzi z akcją GTWB - zapraszam tutaj.

H_Piotr wiedział. Co więcej, odpowiedział. Wobec tego otrzymuje polskie udawanie pudel rocka z lat 80. Aha, dodałem do strony GTWB link z iksem a teraz iksa zdjąłem. Ciekawe czy link się zepsuje.

15 komentarzy:

  1. Sądząc po rejestracji samochodu, to gdzieś w Żywcu. Powinieneś był napisać, że to zagadka podwarszawska ;)

    ul. Sowia koło przedszkola na Mariensztacie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, oczywiście. Ciekawe, kto jest autorem tejże, bo raczej nie Jarnuszkiewicz, który zdobił przedszkole.

    OdpowiedzUsuń
  3. PS z tym samochodem to oczywiście celowa zmyłka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Link się nie zepsuje, bo pomimo, że "zdjąłeś" iksa, to w adresie strony z postem on pozostał. Jeśli to teraz czytasz, to spójrz na górę ekranu, na pasek adresu - iks tam wciąż jest.

    Nie wiem (albo nie wiem, gdzie mam to zapisane ;) kto jest autorem tej rzeźby.

    "Dzięki" za nagrodę. Syndrom "Omegi" - instrumentaliści dobrzy, a wokalista do bani. Facet drze kota.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ano tak. Dzięki za uspokojenie z tym iksem.


    Odnoszę wrażenie, że to taka specjalna maniera, koleś chciał brzmieć jak pudlowe zespoły z lat 80. Tylko że na dobrych chęciach się skończyło.

    OdpowiedzUsuń
  6. To jakaś wydalona skamieniałość. Diplodok?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie, on jest załamany, bo przekupka mu zaśpiewała wysoką cenę za kuraka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Może to też Zbrożyna (popełniła)? Odreagowała "Przekupkę"... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomyślała sobie - uff, wreszcie koniec socrealizmu, będę mogła w końcu robić rzeźby, które nic nie przedstawiają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, iks nie zmienia linku, ale już edycja treści (np. zamiana polskich liter na niepolskie i odwrotnie - tak). Nie mam pojęcia jak to działa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Postać siedzi w błocie... :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie, w psich kupach. Gdy robiłem zdjęcie przedszkola z trawnika (akurat tak mi pasował kadr do "Wczoraj i dziś"), serio myślałem o rozpoczęciu nauki chodzenia na szczudłach.

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja myślę, że to "Myśliciel" Rodina, tyle że wytarty od częstego używania.

    OdpowiedzUsuń
  14. Prędzej Wenus z Hohle Fels z zatwardzeniem.

    OdpowiedzUsuń
  15. wiesz, dla mnie "Myśliciel" Rodina zawsze bardziej wyglądał jakby się "skupiał" a nie rozmyślał.

    OdpowiedzUsuń