Nie ma gradu zagadek? Nie ma?! No to proszę!
1. Co to?
2. Gdzie się NIE znajduje?
3. Dlaczego?
4. Jakie, charakterystycznie ubrane postaci można było spotkać w okolicy tego obiektu w szaro-burych czasach PRL?
Ad. 2. Ponieważ, zgodnie z zasadami logiki formalnej, liczba poprawnych opowiedzi na pkt 2 dąży do nieskończoności, proszę o podanie DOKŁADNIE 2 lokalizacji, związanych z pkt 3.
Zdjęcie do zagadki wzięte stąd. Niestety autorzy strony nie podają autora, a w czasie kiedy powstało właścicielki strony nie było jeszcze na świecie...
Podpowiedź 1
Podpowiedź 2 (16.07 16.37 33°C): Czasy były szaro-bure, więc i postaci takie bardziej monochromatyczne...
Ufff... Jak gorąco! A mimo to Er dał radę. Dzielnie sekundowali mu: Marcin, Roztoczanski oraz Stolica i Okolica i wszyscy razem mogą sobie odtworzyć pomnik Czterech Śpiących na dowolnie wybranym podwyższeniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
to ja se pozwole spróbować odpowiedzieć na ten grad zagadek.
OdpowiedzUsuńwygląda mi to na stary cokół od Nike Warszawskiej. nieznajdującej się na placu Teatralnym, a odrobinę dalej w stronę trasy WZ.
dlatego, gdyż wybudowano na starym miejscu replikę dawnego ratusza.
jeżeli dobrze zgaduję, to i tak nie potrafię odpowiedzieć na pytanie 4.
nie chodzi chyba o delegaje najwyższych władz partyjno-państwowych? ;-)
Nieźle, nieźle, ale...
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście jest stary cokół Nike, który NIE ZNAJDUJE się na placu Teatralnym z powodu, że wygryzł go Ratusz.
A gdzie jeszcze NIE ZNAJDUJE się on?
No i pytanie czwarte nadal pozostaje do wzięcia :)
W czasach PRL to pod Nike gromadziło się moje liceum 1 września. W strojach galowych. Ale chyba nie o to chodzi autorowi.
OdpowiedzUsuń(Tak, na chwilę wróciłem)
eee...
OdpowiedzUsuń@Marcin - Nieee, ale coś z tymi strojami galowymi jest na rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAd. 2 - czy chodzi o proponowane inne umiejscowienie pomnika po wywaleniu z Teatralnego? Bo z tego, co się orientuję, były sugestie umieszczenia go np. przed pałacem Lubomirskich albo na dziedzińcu Domu Pod Królami.
OdpowiedzUsuńEeee ale innym umiejscowieniem pomnika było chyba tylko miejsce jego czasowego składowania na placu budowy Pałacu Jabłonowskich.
OdpowiedzUsuńA więc to tak! Odpowiedź trzeba wyciągnąć obcęgami... W taki upał. Serca nie masz!
OdpowiedzUsuńWidoczny na zdjęciu cokół pominka Bohaterów Warszawy aka Warszawskiej Nike NIE ZNAJDUJE SIĘ się na placu Teatralnym, gdyż zastąpił go Pałac Jabłonowskich i NIE ZNAJDUJE SIĘ ...., gdyż... Patrz podpowiedź :)
Za czasów PeeReLu można tu było spotkać harcerzy z kółka fotograficznego w Miejskim Domu Kultury im. Bobka Pawlaka ("Pieczone gołąbki" oczywiście).
OdpowiedzUsuńNiekiedy pojawiali się mundurowi z wieńcami ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli to jest odpowiedź w stylu "nie znajduje się pod rzeźbą Nike, bo znajduje się pod nią stary cokół" to idę na emeryturę zagadkową.
OdpowiedzUsuńNieee, Marcinie, nie rób tego! Jesteś... jesteś zbyt młody! Autor zagadki już zrozumiał swój błąd i sam się za niego karci: "A ty, a ty!" Od tej pory autor dołoży wszelkich starań, by jego zagadki były bardziej wyrafinowane. :D
OdpowiedzUsuńA kogo miał autor na myśli w pytaniu 4? Hę?
obcęgami, nie obcęgami, Ty się ciesz, że w ogóle ktoś próbuje odgadnąć. nie to co moją zagadeczkę - niebożątko, sierotkę...
OdpowiedzUsuńlecz z Twej podpowiedzi niewiele (dla mię) wynika. na czas budowy zdjęto Nike z cokołu i postawiono pod płotem. co się stało z cokołem? został się w środku repliki pałacu Jabłonowskiech?
Ja się cieszę. Słowo! Po nocach nie śpię, żeby nie przegapić żadnego komentarza :) Ok. Zaraz Ci coś tam błyskotliwego naskrobię.
OdpowiedzUsuńA tymczasem...
...
a tymczasem, czy ktoś pyta, gdzie teraz jest stary cokół? Pyta się ktoś? Hę? Hę?
Marcin właściwie odgadł, chociaż złośliwy chochlik nadgryzł mu jedno słowo zębem czasu ;)
No bo np ja nie wiem czy starego cokołu użyto do konstrukcji nowego (i wtedy NIE znajduje się na ziemi), czy też w ogóle go tam nie ma (i wtedy NIE znajduje się pod Nike). Strasznie to pogmatwane.
OdpowiedzUsuńgdzie jest stary cokół?
OdpowiedzUsuńa zdanie Marcina powinno brzmieć "nie znajduje się pod rzeźbą Nike, bo znajduje się pod nią NOWY cokół".
natomiast jeśli to rzeczywiście prawidłowa odpowiedź, to w istocie, jak pisze Marcin, zasługujesz, by Cię rozszarpać na strzępy. przecież od początku mowa o STARYM cokole. co znaczy, że musi być i nowy.
;-)
Ano tak, mea culpa, nie zauważyłem, że napisałem "stary" zamiast "nowy". Ale po tej zagadce czuję się naprawdę bardzo staro.
OdpowiedzUsuńNo dobrze, to punkty 1, 2, 3 mamy już załatwione. Eny czens na czwóreczkę? Podpowiadam :)
OdpowiedzUsuńParada zebr? Więźniów w pasiakach? Zakonnic?
OdpowiedzUsuńLOL Były to istoty dwunożne i występowały parzyście :)
OdpowiedzUsuńnie mów, że nowożeńcy puszczali tam swoje wiąchy!
OdpowiedzUsuńzupełnie nie słyszałem o tym zwyczaju, że występował był w Warszawie, przeciwnie zaś jeśli chodzi o CCCP...
O dzięki Ci Erze!
OdpowiedzUsuńPuszczali, puszczali, ale w czasach chyba najbardziej owianych wiatrem ze wschodu. Najlepszy dowód, że w czasach pokomunistycznych, nawet pamięć o tym zwyczaju nie przetrwała.
I ponieważ ci, co składali, najprawdopodobniej byli sterowani przez kręgi zbliżone do egzekutywy, i stroje mieli bynajmniej nie czarno-białe, więc uznaję wszystkie odpowiedzi na pytanie 4.
A zamykając sprawę cokołu: los starego pozostaje nieznany. Materiał prawdopodobnie nie został wykorzystany, co dedukuję na podstawie zdjęć, do źródeł niestety nie dotarłam.
OdpowiedzUsuńMarian Konieczny zaprojektował pomnik z cokołem o wysokości 25 metrów, władze zredukowału go do 6, co zepsuło koncepcję artysty i proporcje pomnika. Nowy cokół (14m) sprawił, że Nike wreszcie może szybować nad miastem i jest... pusty w środku. Znajdują się w nim schody umożliwiające wejście na pomnik w celach konserwacyjnych (wg Jolanty Głodowskiej)