Podpowiedź I (8 VII, 10:50) Na prawym brzegu Wisły.
Podpowiedź II (9 VII, 7:20): Ulica ta zaczyna się bramą cmentarną, mija po drodze kolejny cmentarz, a kończy sie pomnikiem - ostatnim śladem po jeszcze innym cmentarzu.
Podpowiedź III (9 VII, 20:25): Pomnik, o którym mowa w poprzedniej podpowiedzi, wygląda tak:

Podpowiedź IV (10 VII, 22:30): Z zagadkowym białym domem i jego najblizszym otoczeniem związany jest (był?) pewien sklep na Marszałkowskiej.
Tę zagadkę rozgadł(a) Dotisz! Moze więc przejść się pieszo wzdłuz szlaku cmentarnego.
takie domeczki to tyż mogą stać wszędzie. ale raczej nie w Śródmieściu, nie? bo co to znaczy, że to nie "totalne zadupie"?
OdpowiedzUsuńnp. przy Puławskiej wzdłuż Ursynowa. ale to już raczej zadupie.
Około 1.5-2.0 razy bliżej od PKiN-u, niż Puławska wzdłuż Ursynowa. Ale mentalnie daleko, bo za dużą rzeką (człowiek nie czuje, gdy mu się rymuje).
OdpowiedzUsuńWychodzi mi, że to ulica Św.Wincentego, tylko że pomnik to Kamienna kolumna na dawnym Cmentarzu Zadżumionych przy Malborskiej. Czy to na terenie PGR Bródno jest?
OdpowiedzUsuńale żeby odrazu 2 razy bliżej od Puławskiej? hm...
OdpowiedzUsuńBrawo dla Dotisza (Dotiszy?)! Wszystko się zgadza!
OdpowiedzUsuńLinijka i plan Warszawy nie kłamią - zagadkowe miejsce jest odległe od PKiN-u tyle, co Puławska/Wałbrzyska, a dwa razy bliżej, niż Puławska/Karczunkowska.