Na zdjęciu widzimy ruiny. Pytanie brzmi:
Ruiny jakiego budynku? Wbrew pozorom da się na to odpowiedzieć :)
Źródło: http://www.leonard-sempolinski.pl/ ale daremne trudy - zdjęcie jest tam niepodpisane :)
Szymon Patoka jest biegły równiez w ruinach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
eeeeeeeeeeee... Zamek Królewski ?
OdpowiedzUsuńNie.
OdpowiedzUsuńNie jest to zdekompletowany bank na Bielańskiej?
OdpowiedzUsuńNie.
OdpowiedzUsuńświątynia jakaś ?
OdpowiedzUsuńŚwiątynia, owszem.
OdpowiedzUsuńkatedra to to nie jest chyba - inne zdjęcia w pamięci tkwią
OdpowiedzUsuńNie, nie katedra.
OdpowiedzUsuńŚwięta Anna przy Krakowskim?
OdpowiedzUsuńo miałam to samo skojarzenie, ale niby po czym to można poznac?!
OdpowiedzUsuńPo nagrobku poznaję, że chyba Św. Jacek na Freta.
OdpowiedzUsuńDziwne bo wygląda to na ruiny katedry św. Jana
OdpowiedzUsuńStolico i Okolico - Św. Anna była niemal niezniszczona w czasie wojny. To nie ona.
OdpowiedzUsuńSzymonie - Nie. Ale dobrze, że szukasz po nagrobku.
Miasto Wu - Nie. Ruiny są niestety podobne do siebie.
zastanawia mnie to, że mur jest całkeim ceglany. zero tynku. zdrapali do rozbiórki? wypalił się? a może - w ogóle nie było.
OdpowiedzUsuńale jeśli nie było, a nie jest to neogotyk, to może jakiś niedokończony obiekt? może kościół na Łazienkowskiej? ale jego to chyba całkiem diabli wzięli. o pardon. o kościołach chyba się tak nie mówi. poza tym gdzia tam jakiś słynny nagrobek?
tak sobie dedukam...
Tynk wcześniej był.
OdpowiedzUsuńa. jak był, to może to kościół Sakramentek.
OdpowiedzUsuńta arkada jakaś taka z lekka sakramentkowata...
Może to więc nagrobek Jana Tarły u jezuitów?
OdpowiedzUsuńBrawo Szymonie! To nagrobek Jana Tarły w bocznej nawie kościoła Jezuitów - pozostał po dziś dzień w formie ruiny.
OdpowiedzUsuń