czwartek, 8 września 2011

2103 w 1000-lecie napaści Borzywoja na Polskę, wysłaliśmy im Stachursky'ego. Praga szykuje się do ewakuacji ...

Słowna zapytka:

Ktoś, już w XVIII wieku, pomazał nam pomnik, graficiarz jeden ...

Który pomnik?

A może wiecie, co za paszkwil tam napisał?

**********************************

Marcina wprowadzimy w stan ekstazy.
Autor: o

7 komentarzy:

  1. Marcin8 września 2011 08:57

    Pinckowy Sobieski

    http://warszawskiezagadki.blogspot.com/2010/08/xzagadka-878_16.html

    OdpowiedzUsuń
  2. weldon8 września 2011 09:00

    Trudno was zagiąć :D

    Znaczy się, pytania o "ropuchy" też nie warto zadawać? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. roody1028 września 2011 14:48

    Te, które stoją w teraz w kerfurze? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. weldon8 września 2011 15:07

    Ropuchy?

    Nie no, zagadka historyczna.

    Co nasi przodkowie trochę ponad sto lat temu nazywali "ropuchami"? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. roody1028 września 2011 16:07

    A to nie wiem. Może warto? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marcin8 września 2011 19:26

    Mówisz o tramwajach?

    OdpowiedzUsuń
  7. weldon8 września 2011 22:11

    Dokładnie to omnibusy piętrowe. Na szynach.
    Ropuchy woziły podróżnych do mniej więcej 1880 (lub 1887, w zależności od źródła) roku, do czasu, kiedy ich rolę przejęła kolej obwodowa.

    Ta była konna "kolej" Towarzystwa Drogi Żelaznej Warszawsko-Petersburskiej, która w 1866 roku połączyła Dworzec Wiedeński z Petersburskim.

    No i nici z zagadki :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)