No to pomiędzy Waskim Dunajem, Podwalem a Rycerską są takie dwa półokrągłe cosie (nie znam nazw, sorry). Mam wrażenie, że to jeden z tych "cosiów" bliżej Wąskiego Dunaju.
No to skoro już wiemy, że Barbakan, to odpowiedź podręcznikowa jest taka, że projektantem oryginału jest Jan Baptysta Wenecjanin, tyle że oczywiście oryginału zasadniczo nie ma, a wersja obecna została 'od'tworzona przez wspomnianego już przez Era Zachwatowicza. Oryginał zbudowany w połowie XVI w., a jak wszyscy wią, to co stoi obecnie, zbudowano prawie równo 400 lat później.
1. Blog został stworzony w celu miłego spędzenia wolnego czasu - postarajmy się, by ten czas był rzeczywiście przyjemny.
2. Blog jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą go współtworzyć. Proszę pisać na: fenomenwarszawy (małpa) gmail (kropka) com. Szczególnie mile widziane są osoby, które juz dały się poznać w internecie jako miłośnicy Warszawy i warszawskich zagadek.
2. Zagadki mogą być fotograficzne typu "gdzie to jest", ale też np. "skąd to zostało zrobione", "co tu się nie zgadza" itp itd, jak również mogą tez być niefotograficzne. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Odpowiedni poziom trudności zagadek wyjdzie "w praniu".
3. Nie ma zasady "kto odgadł poprzednią, ten daje następną". Następną może dać kazdy, kto akurat ma dobry pomysł.
4. Nie ma zasady "dajemy następną dopiero, gdy poprzednia jest odgadnięta", jednak w granicach rozsądku. Nie musimy wrzucać 20 nowych zagadek, gdy 20 poprzednich nie jest jeszcze odgadniętych.
5. Wrzucając zagadkę nadajemy jej kolejny numer poprzedzony literą "X" (aby w spisie zagadek łatwiej było znaleźć te jeszcze nieodgadnięte). Odpowiedzi (lub domysły) wpisujemy w komentarzach do posta z zagadką.
6. Wszelkie podpowiedzi (fotopodpowiedzi) autor zagadki umieszcza w poście z zagadką poprzez jego edycję.
7. Po odgadnięciu zagadki, autor edytuje post zagadkowy kasując literę "X" z tytułu i wpisując na jego końcu "Odgadnięte przez ...", jednak bez wpisywania prawidłowej odpowiedzi - ona i tak jest we wpisach.
8. Proszę nie wrzucać zagadek zbyt "detalicznych", elementów powtarzalnych, ani miejsc, do których by się dostać, trzeba przejść przez jakies domofony, ochroniarzy itp. Zagadki generalnie powinny dotyczyć Warszawy, natomiast jeśli ktoś bardzo chce wrzucić zagadkę z najbliższych okolic Warszawy, to proszę bardzo, jednak jest proszony o zaznaczenie tego, że jest to zagadka podwarszawska. Proszony jest też o to, by zagadka ta była ciut łatwiejsza, bo tereny podwarszawskie znamy mniej.
9. Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dopiszę.
jeśli to Baszta Prochowa, to będzie Zachwatowicz, lub ktoś mu podobny, i lata 50. ubiegłego wieku.
OdpowiedzUsuńNie jest to Baszta Prochowa. natomiast faktycznie, po wojnie odbudowę projektował Zachwatowicz. Aż dziw, że nie ma on wciąż ulicy w Warszawie.
OdpowiedzUsuńNota bene, kim był Prochow?
Prochow to oczywiście wynalazca prochowców, a skoro baszta nie prochowa to może ta zwana Altaną, bo chyba nie Barbakan?
OdpowiedzUsuńNie Altana. Być może...
OdpowiedzUsuńW lewym okienku widać budynek przy Kilińskiego 1, to w drugim zapewne coś z Podwala ;)
OdpowiedzUsuńOwszem Miałkotko, a więc jest to...
OdpowiedzUsuńJa? Ja tylko popieram przedmówcę :) A nawet dwóch :)))
OdpowiedzUsuńTo ja już nie mam konceptu, jak to nie Prochowa, nie Altana i nie Barbakan.
OdpowiedzUsuńNie napisałem, że to nie Barbakan :)
OdpowiedzUsuńNo to pomiędzy Waskim Dunajem, Podwalem a Rycerską są takie dwa półokrągłe cosie (nie znam nazw, sorry). Mam wrażenie, że to jeden z tych "cosiów" bliżej Wąskiego Dunaju.
OdpowiedzUsuńNie, to nie są żadne "cosie" (baszty) między Wąskim unajem, a Rycerską. Może się powtórzę, ale nie napisałem, że to nie Barbakan :)
OdpowiedzUsuńczyżby to był Barbakan?
OdpowiedzUsuńa może to... Barbakan?
;-)
a ściślej - jedna z wież po zachodniej stronie
Mhm, przypominam o pozostałych pytaniach.
OdpowiedzUsuńNo to skoro już wiemy, że Barbakan, to odpowiedź podręcznikowa jest taka, że projektantem oryginału jest Jan Baptysta Wenecjanin, tyle że oczywiście oryginału zasadniczo nie ma, a wersja obecna została 'od'tworzona przez wspomnianego już przez Era Zachwatowicza. Oryginał zbudowany w połowie XVI w., a jak wszyscy wią, to co stoi obecnie, zbudowano prawie równo 400 lat później.
OdpowiedzUsuńOtóż to!
OdpowiedzUsuńRęka do góry, kto nigdy nie był w środku!
Ręka w dół. Byłem dwa razy i dwukrotnie w dzikim tłumie.
OdpowiedzUsuńA to ciekawe, bo ja tam nigdy nie zastałem dzikiego tłumu - nawet w noc muzeów.
OdpowiedzUsuń