Gdzie można spotkać tego miłego pana w tubce? Czy ma jakieś towarzystwo? Kto go wykonał?
Podpowiedź (18 VIII, 10:55):
Podpowiedź (18 VIII, 19:30): Pan strzeże wejścia do pewnego przybytku kultury.
Podpowiedź (19 VIII, 15:06): Pan i Przybytek stoją na miejscu innego przybytku, który trafił pod młot deweloperów.
Podpowiedź (22 VIII, 22:26): Fragment trasy tramwaju zauważonego (?!) przez Hrabiego Piotra na drugiej podpowiedzi był przedmiotem zadanej przez niego zagadki odgadniętej przez Era. Ulica może nie wygląda, ale jest jedną z warszawskich arterii. Bez kitu!
Roody102 i Marcin mogą świętować rozgadnięcie zagadki wspólną biesiadą. Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nic nie wiem, więc nie powiem, ale mocne wrażenie zrobiło na mnie wyrażenie "miły pan w tubce".
OdpowiedzUsuńa na mnie, dokonanie światowego kongresu numerologów :-))
OdpowiedzUsuńW Centrum Nauki Kopernik?
OdpowiedzUsuńWygląda dość przerażająco...
OdpowiedzUsuńAleż naprawdę nie ma się czego bać!
OdpowiedzUsuńPan jest daleki od Kopernika. Pod wieloma względami :)
Pomnik czekającego w kolejce do urologa?
OdpowiedzUsuńNowy typ palarni dla pracowników.
OdpowiedzUsuńNie pomnik, a pomysł z palarnią przedni, choć to też nie to, bo pan nie wygląda, jakby chciał opuścić tubkę. W ramach podpowiedzi widok z profilu :)
OdpowiedzUsuń...jak tylko uda mi się wyedytowac post. Wrrr! Blogspot, ty małpo!
OdpowiedzUsuńDzięks za podpowiedź, Piotrze!
OdpowiedzUsuńPalarnia?
OdpowiedzUsuńMz klatka Faradaya dla tych, co chcą bezpiecznie przez komórkę pogadać ;)
Dlatego przemknął mi BBN na Karowej, ale oni nie mają tam takiej ścieżki wzdłuż budynku ... :(
Klatka Faradaya ściśle dopasowana do użytkownika. Można powiedzieć, że dobrze leży :)
OdpowiedzUsuńNie BBN. Gdyby to było tam, to tubka ze względów bezpieczeństwa zapewne nie byłaby przezroczysta ;)
OdpowiedzUsuńTo nie Śródmieście, i nawet nie blisko Śródmieścia, a ja nie mogę edytować własnego postu :(, więc podpowiedzi pod postem nie będzie, tylko w komentarzach.
Miałkotku, a jakiej przeglądarki używasz? Bo czasem pod Mozillą lepiej chodzi niż pod IE.
OdpowiedzUsuńFirefoxa, IE, Chroma. Najcześciej dwóch naraz. Do tej pory IE nie chciał mi wpuszczać komentarzy, a dwie pozostałe owszem. Nie wiem o co chodzi teraz. Ani w domu, ani w pracy nie idzie :(
OdpowiedzUsuńTempa spróbuj przeczyścić:
OdpowiedzUsuń> FF: Narzędzia-Wyczyść historię przeglądania
Odhacz w Szczegółach Aktywne zalogowania.
W IE powinno być podobnie. W Chrome - nie wiem.
Dzięki za rady. Skorzystam, kiedy następnym razem nie będę mogła edytować własnych postów, bo ten się właśnie sam odwiesił. Z radości dodałam podpowiedź.
OdpowiedzUsuńAle nie jest to chyba Stara Prochoffnia?
OdpowiedzUsuńNiee. Podpowiadam j.w.
OdpowiedzUsuńCzyli ten przybytek kultury zbudowali deweloperowie? Nie może być!
OdpowiedzUsuńDeweloperowie zniknęli całkiem spory (gabarytowo) przybytek i na jego miejscu postawili jeszcze większy blokar mieszczący w sobie reinkarnację przybytku. Podpowiadać dalej? :)
OdpowiedzUsuńZauważyłem, że obok jeżdżą tramwaje, ale... nic mi to nie mówi.
OdpowiedzUsuńNo to podpowiadam.
OdpowiedzUsuńŻe niby Sliverscreen przy Puławskiej?
OdpowiedzUsuńZimno! Niby scenariusz ten sam, ale jednak nad Silverscreenem powstał biurowiec, a tu bloczysko mieszkalne.
OdpowiedzUsuńAle faktycznie ulica się zgadza. To jest Puławska.
OdpowiedzUsuńPuławska? przybytek? młot?
OdpowiedzUsuńchyba awaryjna pętla tramwajowa i pawilonik kawiarenki nie były przybytkami kultury?
no nic nie wiem.
Pawilonik? W życiu! Na upartego można to było nazwać pawilonem...
OdpowiedzUsuńTo może te nowe bloki przy Bacha w takim razie - tam kiedyś był jakiś klub osiedlowy czy dom kultury?
OdpowiedzUsuńo Jezu, ale kiedy to było. 1200 lat świetlnych temu.
OdpowiedzUsuńPS BTW CHWDP pierwszy raz widziałem tam KOMPUTER ;-)
Czas leci, ale nie tak szybko ;) Ja obstawiam pięć, może dziesięć lat. Był duży pawilon z dużym napisem Dom Kultury Służew, a teraz są dwa bloczydła. W jednym znajduje się Służewski Dom Kultury i właśnie przed nim stoi Pan w Tubce. Jeszcze tylko pytanka 2 i 3 i finito.
OdpowiedzUsuńno popatrz, widocznie DK wrócił, gdy już wybyłem z dzielni. a przecież miał być osobny budynek, nad Smródką, projeku znanego architekta młodego pokolenia, Mostafy.
OdpowiedzUsuńStrzelam, że ma i że wszystkie są autorstwa pensjonariusz DK, hm?
OdpowiedzUsuńI chyba nawet dalej ma być ten nowy, bo na stronach domu kultury jest mowa o „tymczasowej lokalizacji”.
OdpowiedzUsuńByłem pod tym budynkiem, ale w innym celu - do dentysty - więc nie rozglądałem się zbytnio. Pan w tubce raczej nie uśmierza bólu.
OdpowiedzUsuńStrzał Roodego102 mogę uznać, panów w tubce jest dwóch, być może są bliźniakami ;)
OdpowiedzUsuńNazwisko autora można przeczytać na plakietkach w tubkach lub po prostu wyguglać. Wiele wskazuje na to, że jednak nie jest on uczestnikiem kółka plastycznego w DK, ale dyplomowanym artystą.
To można już zdjąć "iksa"?
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko autor i proszę bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa nie umiem wygooglać :(
OdpowiedzUsuńA może to Andrzej Renes wykonał panów w tubkach?
OdpowiedzUsuńŻarcik, żarcik.
Barbara Strojny i Sławomir Golonko?
OdpowiedzUsuńAlbo sam Golonko.
OdpowiedzUsuńNa tabliczkach stoi "Sławomir Golonko" bez Barbary. Dziękuję za uwagę :)
OdpowiedzUsuńZa golonkę podziękuję, ale piwo jak najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńTo ja się zadowolę golonką, jakkolwiek by to nie brzmiało ;)
OdpowiedzUsuń