niedziela, 27 czerwca 2010

Zagadka 759



Zagadka upierdliwo-szczegółówa, ale studzienek kanalizacyjnych i tak nie przebije. Kogo kusi ten wąż?



Naturalnie, usunąłem to, co jest obok węża. Pewnie niepotrzebnie, bo i tak zaraz ktoś zgadnie...

Hrabia Piotr odgadł i może w nagrodę polać się lodowatą wodą z węża ogrodowego.

7 komentarzy:

  1. Czy dobrze go szukam tu:
    http://tnij.org/hd3t
    i tu:
    http://tnij.org/hd3u
    ??? (u góry kadru)
    Czyżbyś miał aż tak dobrego zooma?

    A studzienki kanalizacyjne okazały się być ałkiem łatwe - Er pierwsze domysły snuł juz po dobie od wstawienia zagadki, a odgadł ją ostatecznie po 1,5 doby.

    OdpowiedzUsuń
  2. co "łatwe", co znaczy "łatwe"???
    co jest w ogóle!!
    były cholernie trudne, za to ja jestem genialny!



    żartowałem.
    a z tym zoomem to ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  3. nic nie przebije wylotu kanału wentylacyjnego na Akademickiej Lavinki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Okazały się być łatwe dla Er'a, ja wstawiając tę zagadkę sądziłem, że będzie trudna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego węża nigdy dokładnie nie widziałem. Pomyślałem więc sobie, że musi on być ledwo dostrzeglany dla przechodniów. Ale jednocześnie musi być jednak zauważalny. Metodą eliminacji wybrałem tego węża. Potem porównałem na dostępnych w internecie zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zrobiłem zdjęcie dokładnie sprzed kościoła. Nie ukrywam, że zoomowane ostro.

    OdpowiedzUsuń