środa, 23 czerwca 2010

Zagadka nr 750.

Wspólnym wysiłkiem. Wspólnym wysiłkiem całego kolektywu no... my i tak dalej... budowali my no...

I zbudowali my!

A oto przed Państwem siedemset pięćdziesiąta zagadka na tutejszym blogu. Na pewno będzie jego ozdobą.

A pytania są następujące:
1. Gdzie leżą te klapy?
2. Czemu akurat tak są ułożone (pod takim kątem)? Dodam, że wbrew pozorom, ma to swój bardzo konkretny powód i wcale nie taki, że "im się tak położyło" :) Mogę też zadać to pytanie inaczej: Czego śladem jest takie ułożenie tych klap?









H_Piotr.
PODPOWIEDZIOWYJAŚNIENIE
Oczywiście nie chodzi mi o to, byście dokładnie napisali, gdzie te studzienku lezą - tego się nie da. Chodzi mi o okolice,w jakiej się znajdują.
Er jest na dobrym tropie.
Ulica, wzdłuz której lezały, przebiegała przed wojną pod pewnym kątem do pozostałych ulic okolicy, ale po wojnie dostała w prezencie od władzy ludowej nowy, wyprostowany przebieg. Została właściwie rozdzielona na dwie niezlaezne, równoległe do siebie ulice.






Mimo, że zagadka była według niektórych trudna, ER ją odgadł! W nagrodę może przejść się po okolicy z kątomierzem.

12 komentarzy:

  1. Myślałem, że to będzie właśnie zagadka z jajem, a Ty mi piszesz, że bez jaj :)

    Wbrew pozorom, jest na nią sensowna odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może dlatego, ze tak biegnie kabel? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście - tak biegnie kabel, ale dlaczego właśnie tak biegnie? Kabli nie kładzie się zwykle ot, tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. przypuszczę przypuszczenie:
    to pozostałość dawnego przebiegu ulicy.
    gdzie? nie wiadomo :-)
    obstawiam wschodnią część Muranowa (zniknięte Nalewki) albo okolice ulicy Bagno.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak jest! Toć to pozostałośc po dawnym przebiegu ulicy na Muranowie!!! A której? Tego trzeba dociec.

    OdpowiedzUsuń
  6. to znaczy że chodzi o jedną ulicę?
    skoro tak, to taką załamującą się pod kątem prawie prostym (i to dwa razy) była Mylna.
    ale jeżeli chodzi o dwie ulice, albo ten kąt jest mniejszy (trudno wyczuć), to sory, za mało danych, a za dużo znikniętych ulic (np. rejon placu Muranowskiego).
    trudno, żebyśmy zumowali zumi w poszukiwaniu Twoich klap ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Owszem, chodzi o jedną ulicę, która diametralnie zmieniła bieg. Ale nie wiem, skąd Ci wyszło, że musiała zakręcać dwukrotnie. Ona zakręcała jeden raz (i zresztą zakręca do dziś).

    OdpowiedzUsuń
  8. Tutaj macie spis klap
    http://opencaching.pl/viewlogs.php?cacheid=1111&showlogsall=y

    Ale Tych ze zdjęcia chyba tam nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak się zastanawiam, czy to nie jest aby to miejsce gdzie mi Hrabia pokazywał ślad po syrence? Hrabio? Ale tam była chyba tylko jedna, nie dwie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hrabio, pisałem o ulicy Mylnej, że zakręcała dwa razy. nigdzie nie "wyszło mi", że Twoja ulica miała zakręcać dwa razy. sa wa metną?

    z tego, co piszesz, dedukować można iż to Dzika/Zamenhofa. e?

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak, to Dzika, następnie Zamenhofa! Brawo!

    OdpowiedzUsuń