środa, 5 października 2011

2189 podróże Guliwera po Kurpiach

oto całyy bufynek. gdzie się znajduje?

(pisane z zamkniętymi OXmi)












Cryo otrzymuje coś rozrywkowego.


17 komentarzy:

  1. Mam nieodparte wrażenie, że to Stara Ochota...

    OdpowiedzUsuń
  2. Takk..Hrabia ma rację Ochota ...Opaczewska 36

    OdpowiedzUsuń
  3. Starą Ochotą tego bym nie nazwał.
    ale Opaczewska 36, to się zgadza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Opaczewska była w granicach Starej Ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  5. prawem kaduka ;-) już tu i nie tu były dyskusje, co gdzie się kończy a gdzie zaczyna.
    dla mię osobiście, Ochota (a już zwłaszcza "Stara Ochota") to obszar Szczęśliwicka - Niemcewicza - Krzyckiego - Żwirki i Wigury - Banacha - Bitwy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Er - a kolonie po wschodniej stronie Krzyckiego (wzdłuż Filtrowej aż do Alej Niepodległości)? A same Filtry? Filtry jako nazwa obszaru jest dla mnie OK, ale dzielnica to jednak nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Erze - Granicą Starej i Nowej Ochoty jest dla Ciebie ulica, której przed wojną nie było? (BW1920)

    OdpowiedzUsuń
  8. yhy, z tym, że nie St i N Ochoty a Ochoty i reszty, tu: Szczęśliwic, czy czego tam.

    OdpowiedzUsuń
  9. No to już kąplętnię nierozumię - jest ta stara (Stara?) Ochota czy nie? I co z Filtrami czy Szczęśliwicami?

    OdpowiedzUsuń
  10. w zasadzie, nie ma Nowej.
    Filtry? kam on. toż to Śródwmieście.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma podziału na dzielnice i osiedla. jest tylko nieokreślone kontinuum przestrzenne, a wszystko jest względne - zależy od miejsca, gdzie się akurat znajdujesz i czy właśnie sprzedajesz mieszkanie (wtedy naturalnie jesteś w najbardziej prestiżowej lokalizacji), czy kupujesz.

    OdpowiedzUsuń
  12. no generalnie tak, ale jeszcze bym dorzucił do tego wewnętrzne przekonanie moralne, czy jest się jeszcze np. na Żoliborzu, czy już poza nim.
    o tym się już pisało, że każden jeden nosi w sercu własną mapę Warszawy (z własnymi jej podziałami).

    OdpowiedzUsuń
  13. Znaczy wszystko jest względne. Można i tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ładnie napisane : Er z tą mapą w sercu...
    ja mieszkam teraz na Szczęśliwicach - tak często mówię - Stara Ochota kończy się dla mnie przy Pl Narutowicza
    Choć tu obok mnie Zieleniak i Opaczewską z okien widzę: trochę historii przedwojennej jest

    OdpowiedzUsuń
  15. po namyśle - a myślałem nad tym, jak widać, blisko pół roku - odszczekuję, co powiedziałem, i robię korektę: Ochota dla mnie to też ten fragment wzdłuż Opaczewskiej (tak, jak chciał Hr.P. nie wzdłuż BW1920). za to kończy się od wschodu na Raszyńskiej, nie Krzyckiego.
    howgh!

    OdpowiedzUsuń