sobota, 30 kwietnia 2011

Zagadka nr 1796-Zośka ze Szczecina odwala kitę!


Gdzie znajduje się taka ładna krata?

Czas na 1. podpowiedź[5 V 12:09]: Litery na kracie to FBS (a nie TBS czy FSB)
Podpowiedź 2.[9 V 21:03]: Krata znajduje się przy jednym z najważniejszych dawnych traktów Warszawy.

31 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że podobna brama jest w Al. Róż koło Koszykowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Być może podobna, ale to nie ta.

    OdpowiedzUsuń
  3. to ja zapytam tak: ochota cz mokotów
    bo jeśli ani to ani to : to nie będę wytężać pamięci : a tak w ogóle to cześć wszystkim - ja żyję, tylko gdzieś indziej:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. wszyscy żyjemy gdzieś indziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ani Mokotów, ani Ochota, ale ta strona Wisły.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta brama znajduje się na Nowym Świecie

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ten trakt był dawniej ważny, a teraz już nie jest?

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziś to lokalna ulica bez takiego jak niegdyś znaczenia komunikacyjnego, choć jest atrakcyjna ze względu na historię i zabudowę.

    OdpowiedzUsuń
  9. No to może Mokotowska? Tak strzelam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie.Chodzi o ulicę dla przeciętnego zjadacza chleba bardziej atrakcyjną. W pobliżu jest kościół, który sześć czy siedem razy zmieniał patronów i nazwy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hm, a to mnie zaciekawiłeś, bo nie kojarzę żadnego kościoła, który zmieniałby swe wezwanie 6 czy 7 razy.

    Najwięcej razy, to chyba obecny Kościół Środowisk Twórczych na pl. Teatralnym. Byłaby to zatem Senatorska lub inna odchodząca od tego placu? Ale czy one sa ciekawsze od Mokotowskiej? Sam nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  12. O ! A już myślałam , że fotozagadki na Gazecie umarły śmiercią naturalną, a tu taka miła niespodzianka w postaci bloga :)

    Witam się ładnie i nieśmiało wrzucam odpowiedź - krata kojarzy mi się z bursą na Długiej ( nie wiem, czy słusznie ) ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie,nie chodzi o okolice (bliskie) placu Teatralnego. O kościele nie napisałem, że tyle razy zmieniał wezwanie, ale "patronów i nazwy".A co do określenia "ulica bardziej atrakcyjna", to wiadomo,że dla nas [tu obecnych] wszystkie ulice są atrakcyjne, natomiast dla zjadaczy chleba (w aniołów jeszcze nie przerobionych) tak nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czyli patronów w sensie dawnych możnowładców, którzy łaskawie roztaczali swą opiekę nad księżmi/braćmi zakonnymi oraz samym budynkiem kościoła?

    A nazwy, czyli tytulaturę?

    No to może chodzi o naszą swojską katedrę św. Jana? Wszak ona była wpierw farą, potem kolegiatą, aż jest katedrą, a nawet archikatedrą. Po otrzymaniu tytułu bazyliki stała się za to bazyliką archikatedralną. Patronów też zmieniała jak rękawiczki, bo co książę mazowiecki, a potem co król, to nowy patron.

    Może ta brama jest gdzieś na Podwalu? Bo chyba nic "intra muros"? Ale czy Podwale jest takie znów atrakcyjne? No, parę knajpek tam jest. I kilka trudnych zagadek, jak dotąd, też stąd było :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Patroni czyli "wezwania". I nie chodzi o katedrę św. Jana i Podwale.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nic nie rozumiem. Nie zmieniał wezwania, tylko patronów, czyli wezwania? :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też już przestałem rozumieć :)

    patroni = wezwania?

    a nazwy = patroni = wezwania?

    czy nazwy to jednak to, co napisałem trzy posty wyżej?

    I co w końcu zmieniał 6-7 razy?
    I gdzie to w końcu jest? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Eee kto jest przerobiony w aniołów?
    Ja chcę apap.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakich aniołów? To od słońca?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze raz!
    Patroni= wezwania, czyli święci patronujący kościołowi (chyba tak mozna powiedzieć).
    Nazwy-np. kościół parafialny, katedra, bazylika, sanktuarium itp.
    Te 6 czy 7 zmian dotyczą łącznie wezwań i nazw.
    Aha, przypominam, że zagadka dotyczy kraty, a nie kościoła.

    OdpowiedzUsuń
  21. Święci patroni! Dajże jakąś podpowiedź, która coś popchnie...

    OdpowiedzUsuń
  22. Łącznie 6-7 zmian mogła mieć katedra polowa WP. Wtedy brama mogłaby być na ul. Długiej. Pozostaje tylko kwestia bycia przez nią interesującym miejscem dla przeciętnego zjadacza chleba...

    OdpowiedzUsuń
  23. UFF! Pomimo moich zaciemniających wyjaśnień Hrabia Piotr rozgryzł problem. To Długa 18/20- bursa szkolna. A literki "FBS" to zapewne "Fundusz Budowy szkół".

    OdpowiedzUsuń
  24. A jednak TBS! Na stronie bursy można wyczytać, że "Powstanie Bursy Szkolnej Nr 1 w Warszawie datuje się na dzień 13 sierpnia 1948 roku. Wtedy to Katarzyna Maksimow przekazała aktem notarialnym nieruchomość przy ul. Długiej 20 w użytkowanie Towarzystwu Burs i Stypendiów Rzeczypospolitej Polskiej. Prezesem Towarzystwa był wówczas Wiktor Kordowicz. Z jego inicjatywy powstały w Warszawie trzy bursy, w tym nasza - przy ul. Długiej 18/20. (...)" Źródło: http://www.bursa.waw.pl/

    OdpowiedzUsuń
  25. Michelu - Oddaję palmę pierwszeństwa w tej zagadce Abbrze, która odpowiedziała prawidłowo 12 godzin przede mną, a Jej wpis pojawił sidopero teraz jedynie przez moją nieuwagę (moderacja komentarzy do wpisów starszych, niż 7 dni, o czym zapominam). Tak więc, jeszcze raz proszę, podmień mnie na Abbrę.

    OdpowiedzUsuń
  26. skubaniec - ten to dopiero szachruje: korzystając z uprawnień admina przechwytuje cudze prawidłowe odpowiedzi i publikuje je pod własnym nazwiskiem.
    przy tym, moja nieśmiała próba oszustwa z zagadką z Kolejowej to małe miki!

    OdpowiedzUsuń
  27. A potem tak go gryzie sumienie, że po kilku dniach przyznaje się do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dodam tylko, bo się to skasowało podczas zatwardzenia bloggera, że zagadka została odgadnięta, a odpowiedzią jest ulica Długa koło Katedry Polowej WP i placu Krasińskich.

    OdpowiedzUsuń