
Prościzna na poniedziałkowy poranek. Gdzie się tak bezwstydnie można wylegiwać?
No dobra - już prawie środa, więc podpowiadam. Teraz lepiej?A to była jedna z tych zagadek, które mi było wstyd zadawać.

H_Piotr w przerwie między karpiem a śledziem odgadł i dostaje rybę w miłym towarzystwie.
Doskonała forma jak i chińskim mieście Harbin
OdpowiedzUsuńوهج الصحاري- to nie w Chinach :-)
OdpowiedzUsuńChyba jakowaś podpowiedź będzie niezbędna.
OdpowiedzUsuńNiestety, ani ciut ciut. Dokładnie czegoś takiego się spodziewałem...
OdpowiedzUsuńUff... Aleje Ujazdowskie 41, ale też musiałem się sporo ponazastanawiać.
OdpowiedzUsuńUfffff :-)
OdpowiedzUsuń