* - może i "Killerów 2-óch" tam kręcili, ale szczerze mówiąc nie pamiętam żeby tam kręcili. Film oglądałem w tym roku i chyba pamiętałbym... A jeśli tak, to którą scenę, Mokotko-Ochotko?
Tak, to ona! Poproszę o resztę odpowiedzi. Dla ułatwienia dodam, że nazwisko architekta jest do znalezienia w książce Zielińskiego o socrealizmie lub w starych numerach "Architektury" (tak gdzieś około 1957 roku) :)
Po co stare książki, jak jest WWW? :) Moja ulubiona ewidencja zabytków podaje: Jerzy Beill. Kompletnie obca osoba dla mnie. A z filmem nie kojarzy mi się budynek wcale.
Co do strony. Okazuje się, że ją znam (ale wyparłem to ze świadomości) - tam są strrrrraszliwe byki. Np. tu: http://spiszabytkow.um.warszawa.pl/ZabytkiWarszawy/DisplayHandler?operation=displayDocument&id=5000004239 (jeśliby się nie chciało wyświetlić, to powiem, że chodzi o Łowicką 37)
No brednie tam bywają straszne, ale przydatnych informacji też dużo. A co do Łowickiej 37 - no cóż, w 1945 działka była pusta... W obecnym kształcie to stoi jakieś 15-20 lat, ale bij zabij nie pamiętam dawnego wyglądu... Zwykły klocek tak jak przyrośnięty do niej dom Madalińskiego 83B?
Kiedyś rozmawiałem z jakąś tam ważną osobistością z KOBiDZ-u (dyrektorką oddziału warszawskiego, czy coś takiego) i kiedy powiedziałem o tych błędach i że "wygląda, jakby robili ten spis ludzie z łapanki", przewróciła oczami, uśmiechnęła się jak Gioconda i powiedziała "no, można tak powiedzieć" :))))
1. Blog został stworzony w celu miłego spędzenia wolnego czasu - postarajmy się, by ten czas był rzeczywiście przyjemny.
2. Blog jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą go współtworzyć. Proszę pisać na: fenomenwarszawy (małpa) gmail (kropka) com. Szczególnie mile widziane są osoby, które juz dały się poznać w internecie jako miłośnicy Warszawy i warszawskich zagadek.
2. Zagadki mogą być fotograficzne typu "gdzie to jest", ale też np. "skąd to zostało zrobione", "co tu się nie zgadza" itp itd, jak również mogą tez być niefotograficzne. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Odpowiedni poziom trudności zagadek wyjdzie "w praniu".
3. Nie ma zasady "kto odgadł poprzednią, ten daje następną". Następną może dać kazdy, kto akurat ma dobry pomysł.
4. Nie ma zasady "dajemy następną dopiero, gdy poprzednia jest odgadnięta", jednak w granicach rozsądku. Nie musimy wrzucać 20 nowych zagadek, gdy 20 poprzednich nie jest jeszcze odgadniętych.
5. Wrzucając zagadkę nadajemy jej kolejny numer poprzedzony literą "X" (aby w spisie zagadek łatwiej było znaleźć te jeszcze nieodgadnięte). Odpowiedzi (lub domysły) wpisujemy w komentarzach do posta z zagadką.
6. Wszelkie podpowiedzi (fotopodpowiedzi) autor zagadki umieszcza w poście z zagadką poprzez jego edycję.
7. Po odgadnięciu zagadki, autor edytuje post zagadkowy kasując literę "X" z tytułu i wpisując na jego końcu "Odgadnięte przez ...", jednak bez wpisywania prawidłowej odpowiedzi - ona i tak jest we wpisach.
8. Proszę nie wrzucać zagadek zbyt "detalicznych", elementów powtarzalnych, ani miejsc, do których by się dostać, trzeba przejść przez jakies domofony, ochroniarzy itp. Zagadki generalnie powinny dotyczyć Warszawy, natomiast jeśli ktoś bardzo chce wrzucić zagadkę z najbliższych okolic Warszawy, to proszę bardzo, jednak jest proszony o zaznaczenie tego, że jest to zagadka podwarszawska. Proszony jest też o to, by zagadka ta była ciut łatwiejsza, bo tereny podwarszawskie znamy mniej.
9. Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dopiszę.
Szpital Bielański?
OdpowiedzUsuńA to nie jest przypadkiem Centrum Meteorologii przy Podleśnej, tyle że od tyłu?
OdpowiedzUsuńnie pamiętam co to jest - ale czy tam nie kręcili Killerów 2-óch?!
OdpowiedzUsuńmam deja vu:)))
Żadne z tych trzech, trojga, trzech.
OdpowiedzUsuń* - może i "Killerów 2-óch" tam kręcili, ale szczerze mówiąc nie pamiętam żeby tam kręcili. Film oglądałem w tym roku i chyba pamiętałbym... A jeśli tak, to którą scenę, Mokotko-Ochotko?
a może to komęda Policji między Puławską a Wielicką?
OdpowiedzUsuńTak, to ona! Poproszę o resztę odpowiedzi. Dla ułatwienia dodam, że nazwisko architekta jest do znalezienia w książce Zielińskiego o socrealizmie lub w starych numerach "Architektury" (tak gdzieś około 1957 roku) :)
OdpowiedzUsuńPo co stare książki, jak jest WWW? :) Moja ulubiona ewidencja zabytków podaje: Jerzy Beill. Kompletnie obca osoba dla mnie. A z filmem nie kojarzy mi się budynek wcale.
OdpowiedzUsuńOczywiście, on!
OdpowiedzUsuńA zarzuciłbyś linka do tej strony, bo zdaje się nie znam jej, a wydaje się być ciekawą :)
O filmie możnaby w skrócie powiedzieć: Dzień z życia miasta i jego mieszkańców w PRL-u.
Nie lubię poniedziałku, znaczy się...
OdpowiedzUsuńhttp://spiszabytkow.um.warszawa.pl/ZabytkiWarszawy/
filmu nie kojarzę. stary (PRL)? nowy (3RP)?
OdpowiedzUsuńErrrrr to ten film z lat sześćdziesiątych, w którym pijany Łazuka idzie po Jerozolimskich z korbą od auta :-)
OdpowiedzUsuńoł boj. nie przyuważyłem podpowiedzi i odpowiedzi, zaś NLP rzecz jasna kojarzę.
OdpowiedzUsuńOczywiście! A kojarzycie może, która scena z NLP została tam nakręcona?
OdpowiedzUsuńCo do strony. Okazuje się, że ją znam (ale wyparłem to ze świadomości) - tam są strrrrraszliwe byki. Np. tu:
OdpowiedzUsuńhttp://spiszabytkow.um.warszawa.pl/ZabytkiWarszawy/DisplayHandler?operation=displayDocument&id=5000004239
(jeśliby się nie chciało wyświetlić, to powiem, że chodzi o Łowicką 37)
No brednie tam bywają straszne, ale przydatnych informacji też dużo. A co do Łowickiej 37 - no cóż, w 1945 działka była pusta... W obecnym kształcie to stoi jakieś 15-20 lat, ale bij zabij nie pamiętam dawnego wyglądu... Zwykły klocek tak jak przyrośnięty do niej dom Madalińskiego 83B?
OdpowiedzUsuńTak.
OdpowiedzUsuńKiedyś rozmawiałem z jakąś tam ważną osobistością z KOBiDZ-u (dyrektorką oddziału warszawskiego, czy coś takiego) i kiedy powiedziałem o tych błędach i że "wygląda, jakby robili ten spis ludzie z łapanki", przewróciła oczami, uśmiechnęła się jak Gioconda i powiedziała "no, można tak powiedzieć" :))))