niedziela, 3 stycznia 2010

zagadka nr 222

Skoro numer potrójny (trzy dwójki) to i zagadka w postaci tryptyku:


Gdzie zdarzyło mi się tak pstrykać?

Podpowiedź I - okolica była kiedyś "pachnąca"...

Rozumiem, że zagadka jest - mówiąc "Wiechem" - ciut, ciut za detaliczna.
No to głowy do góry, bo tam podpowiedź II:


Gazownia Wolska na Kasprzaka i fragmenty ze zbiorów Muzeum Gazownictwa to właściwa odpowiedź. Szymon otrzymuje w nagrodę upoważnienie do wyprodukowania własnym sumptem i metodą gospodarczą dwóch kubików gazu świetlnego w porcjach po pół litra na raz - bo to gaz i wybuchowy i trujący wielce oraz do oglądania do woli tego zdjęcia z Woli, które powinno rozwiać wszystkie zagadkowe wątpliwości:

10 komentarzy:

  1. Muzeum Pożarnictwa Chłodna 3???

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyżby strażacy mieli liczniki strat?
    Kółko czerwone, ale nie strażackie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda organizacja ma prawo mieć straty w ludziach i sprzęcie, nawet szalety miejskie.

    OdpowiedzUsuń
  4. A tak a propos, czy to pstryknięto na Siekierkach?

    OdpowiedzUsuń
  5. O, pokazała się podpowiedź: czy to w takim razie w ogóle elektrownia lub elektrociepłownia jest?

    OdpowiedzUsuń
  6. Straty mieć można, ale żeby je liczyć przy ożyciu specjalizowanych mierników to trzeba produkować... Właśnie - co produkować?

    Siekierki - nie. Jeśli chodziło Ci o elektrociepłownię, to jest zdecydowanie za młoda

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że odpowiedzi krążą wokół zakładów miejskich... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A fabryka wódek? Tam to dopiero mogą być straty!

    OdpowiedzUsuń
  9. hej ho! To Gazownia na Kasprzaka!!

    OdpowiedzUsuń