No dobrze, jest już po świętach. Możemy spokojnie przestać udawać, że przejmujemy się losem innych i na powrót zająć się tylko i wyłącznie sobą.Tyle tytułem wstępu a teraz zagadka: gdzie wygina się ten pan?
Uuuu... cienizna, widzę. Najwyraźniej świąteczny cholesterol nie służy. Ale nie martwcie się, dobrzy ludkowie, już spieszę z podpowiedzią obrazkowa. Może teraz łatwiej...
Podpowiadam: Naprzeciwko tego budynku przez wiele lat znajdował się pewien inny popularny budynek. Ten popularny budynek został w latach 90 zastąpiony innym budynkiem. Ten nowy niedawno zburzono i będzie budowany następny.
Podpowiedź 2: To coś, co stało vis a vis za czasów PRL, miało nazwę związaną z mitologią.
Podpowiedź 3: Ulicą obok budynku ze zdjęcia jeździ autobus. Można nim dojechać z Ochoty na Żoliborz.
Podpowiedź 4: Mam wrażenie, że wszyscy wyjechali, bo nikt nawet nie próbuje odpowiadać. Ale mimo to podpowiadam dalej: przy tej ulicy stał do niedawna pewien dworzec, który (a właściwie jego resztki) parę lat temu rozebrano.
Wywołałem wilka z lasu i Hrabia Piotr rozgadł. Gratulacje!
sobota, 26 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładna rzeźba,która mi nic nie mówi :)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiem co ona miała symbolizować/reklamować, ale jak nie będzie do rana odpowiedzi, dam podpowiedź fotograficzną.
OdpowiedzUsuńNa Grzybowskiej toto? Jakoś tak w pobliżu miejsca gdzie stała siedziba PSL, więc może stąd to kosy gięcie?
OdpowiedzUsuńNie, ale nie tak bardzo daleko od Grzybowskiej. Jakieś parę minut spacerkiem.
OdpowiedzUsuńŻelazna róg Siennej.
OdpowiedzUsuńUff, nareszcie ktoś się zlitował.
OdpowiedzUsuńAleś wypatrzył. Byłam tam kilka razy przeca i nijak nie kojarzę tej rzeźby....
OdpowiedzUsuń