środa, 30 grudnia 2009

Zagadka nr 208.

Zagadka z dedykacją dla Marcina ;) (tak a propos zagadki nr 206.)
GDZIETO. Hrabia_Piotr.
PS. Przypominam o wciąz nieodgadniętej zagadce nr 200. - dodałem do niej juz dwie podpowiedzi.
Dobra, ponieważ przez 4,5 godziny pojawiło się aż 0 odpowiedzi, więc daję podpowiedź:
Zagadka ta jest naprawde bardzo analogiczna względem zagadki nr 206. To też jest element mało charakterystycznego pomnika.
Podpowiedż II: Pomnik dotyczy II Wojny Światowej (bo jakże by inaczej), a Warszawa jest tylko jedną z wymienionych miejscowości.
Podpowiedź III: Jest to pomnik w kształcie betonowego prostopadłościanu z napisami i symbolem Polski Walczącej oraz (kilka metrów dalej) przezroczystej płyty z tekstem. Płyta została dodana ok. 2 lata temu do pomnika, który stał już wcześniej.
Marcin po długiej i zaciętej walce, rozwiązał zagadkę!

10 komentarzy:

  1. Ale mój element był nacechowany historyczno-wojennie dzięki zamieszczonemu tekstowi, czyli w jakiś tam sposób nakierowywał na odpowiedź. A ten świadczy jedynie o tym, że zagadka wiąże się z Warszawą, co - biorąc pod uwagę tytuł bloga - nie zaskakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcinie, mogę się założyć, że więcej jest w Warszawie pomników z napisem "Armia Krajowa", niż pomników z napisem "Warszawa" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale to nie są te duże spodnie przed sejmem? Bo tam z tego co pamiętam są nazwy różnych miast.

    OdpowiedzUsuń
  4. To może ten pomnik Męczenników Terroru Komunistycznego przy służewskim kościele Św. Katarzyny?

    A jeśli nie, to mam pytanie:

    Czy to jest pomnik w formie bezrzeźbowej, znaczy się sam obelisk, głaz, krzyż itp?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie, to nie ten. Zresztą służewski pomnik nie dotyczy II WŚ, a czasów tuż po niej :)

    Dodaję trzecią podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nowowiejska przy PW, pomnik akcji V-1 i V-2?

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak! Brawo! Jednak opis wyglądu pomnika pomógł?

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, niemniej mój był bardziej charakterystyczny :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Niemniej o to mi właśnie chodziło, by dać jeszcze trochę mniej charakterystyczny od Twojego :)

    OdpowiedzUsuń