H_Piotr.
Podpowiedź I (27 VI, 13:50) Ponieważ sądziłem, że ta zagadka będzie prostsza i nie zrobiłem zdjęć na podpowiedź, to tekstowo: W przedwojennych granicach Warszawy, koło jednej ze stacji metra. Niedługo będzie jak w Nowym Jorku i będziemy musieli pisać, koło której linii metra, ale na razie nie mamy tego problemu. Ech, same niedogodności.
Marek Suchecki przechodził z tragarzami.
Pytanie, co to, wydaje mi się równie naglące.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, ale chętnie się dowiem :)
OdpowiedzUsuńco to, to już wiadomo: Ford Taunus (http://www.motorsbros.com/image-posts/5203-Ford-Taunus-23-03.jpg.html)
OdpowiedzUsuńPiotrze H. przecież to jest kwietnik połączony ze schowkiem na narzędzia i płotkiem (wyglądającym jak elektryczny pastuch) - ewentualnie to może nie być płotek tylko piorunochron, albo piorunochron przerobiony na płotek :)
OdpowiedzUsuńAachaaa...
Usuńale czy to Warszawa właściwa (w granicach przedwojennych), czy jakieś zadupie?
OdpowiedzUsuńWarszawa właściwa w granicach przedwojennych.
Usuńa, to nie wiem.
UsuńA znasz takie miejsce gdzieś na zadupiu poza przedwojennymi granicami Warszawy?
UsuńChoszczówka - tam wszystko jest możliwe.
Usuń;-)
A jednak to Służew :-)
UsuńStudencka 39. Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Pozdrowienia ze słonecznej Warszawy!
UsuńObiecanki z definicji są czymś mało realnym do spełnienia :)
OdpowiedzUsuńOgraniczając liczbę samochodów w jednym miejscu, zagęszcza się ją w innym. Tak więc poprawianie warunków kosztem czegoś przynosi więcej szkody, niż pożytku.