czwartek, 26 czerwca 2014

2795. - Bloomberg obiecuje, że ograniczy liczbę samochodów w Nowym Jorku o połowę.

Tradycyjne GDZIETO.

H_Piotr.

Podpowiedź I (27 VI, 13:50) Ponieważ sądziłem, że ta zagadka będzie prostsza i nie zrobiłem zdjęć na podpowiedź, to tekstowo: W przedwojennych granicach Warszawy, koło jednej ze stacji metra. Niedługo będzie jak w Nowym Jorku i będziemy musieli pisać, koło której linii metra, ale na razie nie mamy tego problemu. Ech, same niedogodności.

Marek Suchecki przechodził z tragarzami.

14 komentarzy:

  1. Pytanie, co to, wydaje mi się równie naglące.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam pojęcia, ale chętnie się dowiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. co to, to już wiadomo: Ford Taunus (http://www.motorsbros.com/image-posts/5203-Ford-Taunus-23-03.jpg.html)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piotrze H. przecież to jest kwietnik połączony ze schowkiem na narzędzia i płotkiem (wyglądającym jak elektryczny pastuch) - ewentualnie to może nie być płotek tylko piorunochron, albo piorunochron przerobiony na płotek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale czy to Warszawa właściwa (w granicach przedwojennych), czy jakieś zadupie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warszawa właściwa w granicach przedwojennych.

      Usuń
    2. A znasz takie miejsce gdzieś na zadupiu poza przedwojennymi granicami Warszawy?

      Usuń
    3. Choszczówka - tam wszystko jest możliwe.
      ;-)

      Usuń
    4. A jednak to Służew :-)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dzień dobry. Pozdrowienia ze słonecznej Warszawy!

      Usuń
  7. Obiecanki z definicji są czymś mało realnym do spełnienia :)
    Ograniczając liczbę samochodów w jednym miejscu, zagęszcza się ją w innym. Tak więc poprawianie warunków kosztem czegoś przynosi więcej szkody, niż pożytku.

    OdpowiedzUsuń