Gdzie została namalowana?
H_Piotr.
Podpowiedź I (14 VI, 5:45) W naturze budowla nie jest wolnostojąca. Stoi po dziś dzień.
Kościół odgadł Marek Suchecki, a dokładną lokalizację kaplicy - Miałkotek. Dla Was widoczek, którego nie ujrzycie przez cały lipiec i sierpień (a może i dłużej).
Pewnie zagadka okaże się banalnie prosta, ale chciałam zapytać, czy dobrze kombinuję?? :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że tekst zapisany na szarfie to fragment Apokalipsy mówiący o przyjściu Nowego Jeruzalem
[dokładniej fragment Ap 21:2
"(I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe
ujrzałem zstępujące z nieba od Boga),
przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża." = "(...) appareat sicut sponsa ornata viro suo"], dlatego uważam, że jest to fragment czyjegoś epitafium znajdujacego się pewnie na ścianie jakiegoś kościoła (chyba, że nieszcześliwy wdowiec umieścił sobie obrazek grobu swojej żony na ścianie w salonie).
Budowla, co za tym idzie, to pewnie mauzoleum lub grobowiec rodzinny, w którym pochowano wspominaną osobę. Na to, że jest to budowla cmentarna wskazuje również wygląd niewielkiego budyneczku bez drzwi, ale za to z dwoma okienkami i z krzyżykiem na kopułce.
Chyba, że to wszystko jest w jakiejś dziwnej skali :)
Taki wolno stojący tyci kościółek to mi się z Kaplicą Moskiewską kojarzy, ale ona bardziej strzelista się w ikonografii jawi...
OdpowiedzUsuńMoże w ramach podpowiedzi wyjawiłbyś, co się znajduje w Warszawie − samo przedstawienie / obiekt przedstawiony / itoito?
Kredko - Niestety źle kombinujesz. To nie jest epitafium, a budowla nie jest cmentarna. Natomiast jest to na ścianie kościoła. Hmm, epitafium nie ma, ale relikwiarz jest.
OdpowiedzUsuńAlojzy - I to i to :)
W ramach ułatwienia (?) - w naturze budowla nie jest wolnostojąca.
Jeśli idzie o sam obiekt, to jest późniejsza, trzecia, lewa nawa Kościoła św. Anny powstała w czasie odbudowy po pożarze.
OdpowiedzUsuńNatomiast jej zobrazowanie... być może znajduje w samym kościele jako podziękowanie dla fundatorów? Tym tłumaczyło by się takie wydzielone przedstawienie.
Sorry, za opóźnienie, byłem poza siecią przez weekend + poniedziałek.
UsuńOwszem, jest to kościół św. Anny, a konkretnie jego fragment (nie trzecia nawa, bo kościół ów ma tylko jedną nawę).
KTÓRY to fragment?
może dzwonnica?
OdpowiedzUsuńKaplica św. Władysława z Gielniowa
OdpowiedzUsuńWróć! Bł. nie św.
OdpowiedzUsuńa.k.a. Ładysław...
OdpowiedzUsuńTak Miałkotku!
OdpowiedzUsuńTo ona jest namalowana.
Ale gdzie jest namalowana?
Tamże :)
OdpowiedzUsuńTak! To jest taka kaplica-matrioszka ;) Namalowana jest wewnątrz sklepienia samej siebie.
Usuń