Gdzie taka artdekorowa... umywalka? spluwaczka? półka na mopa?
H_Piotr.
(20 III, 9:45) Trudna zagadka? Chyba tak. A jak podpowiem, że są dwie takie umywalki, symetrycznie umieszczone po bokach wejścia do... (do czego, to w następnej podpowiedzi, o ile będzie potrzebna).
22 III, 16:45 Podpowiedź druga: Te dwie umywalki wiszą po dwóch stronach wejścia do toalety.
24 III, 8:05 Podpowiedź trzecia - szerooooki kadr:
Marek Suchecki odnalazł artdekorowe umywalki! W nagrodę coś z trąbkami w tytule (i nieco też w muzyce)
poniedziałek, 17 marca 2014
2768. - Kurzawka podmywa tunel pod Hudson River. Bloomberg twierdzi, że kierowcy są zadowoleni z zastępczej komunikacji promowej, bo mogą dłużej podziwiać panoramę Manhattanu.
Etykiety:
Art Déco,
dekoracja,
detal,
gdzie to,
kamień w słońcu,
modernizm,
nasi tu byli,
Warszawa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Intrygujące. Oczywiście jak zwykle nie mam pojęcia gdzie-to, ale tym razem bardzo jestem ciekawa rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńJest podpowiedź, która może co nieco przybliży...
UsuńCzy to jakaś instytucja narodowa?
OdpowiedzUsuńZaczęłam zastanawiać się nad miejscami gdzie należy myć ręce przed wejściem, (może nie są to CZYSTE strzały, bo chwilę nad nimi rozmyślałam, ale zakładam, że błędne)
OdpowiedzUsuńdo głowy przyszły mi:
meczet i/lub inna świątynia (chociaż ta rura odpływowa - wyglądająca na leciwą, bo dość solidna - jakoś mało mi pasuje do katolickiej świątyni).
Pomyślałam również o miejscach, z których wychodząc chcielibyśmy umyć ręce:
stajnia, ogród, cmentarz, szpital
(zupełnie nieświadomie wyszedł mi z tego ładny ciąg skojarzeń :) ).
Piotrze H. - Tak.
OdpowiedzUsuńKredko - To jeszcze inne miejsce, przy wyjściu z którego powinniśmy myć ręce :-)
A (przynajmniej w Warszawie) szpitale są dość niedaleko cmentarzy --> dzielnica Wola.
Czy muzealna?
UsuńNo to wychodzi, że Muzeum Narodowe, chociaż obstawiam tak głównie po piaskowcu.
UsuńWydaje się, że: to jest w jakimś parku, lub innym mało uczęszczanym miejscu, oraz, że tuż obok są schody z kamienną balustradą.
OdpowiedzUsuńSama hydrozagadka może mieć funkcję wyłącznie dekoracyjną: brakuje najwyraźniej rzygacza. Układ odpływu zdaje się mieć za zadanie utrzymywanie pewnego poziomu wody w niecce.
Nie w parku, choć tuż koło sporego parku. W dość mało uczę szczanym miejscu. Są schody tuż obok, ale balustradkę mają metalowa kutą. Jutro tam znów będę, to może zrobię jakieś fotopodpowiedzi.
UsuńNa razie jest podpowiedź tekstowa.
Jest i trzecia podpowiedź!
OdpowiedzUsuńNo ładnie: kamienna balustrada okazała się być plastikowym pojemnikiem..
OdpowiedzUsuńAle może da się obronić dekoracyjny charakter urządzenia? Są tak nisko, że jakieś utylitarne przeznaczenie wydaje mało prawdopodobne. Chyba, że to poidło dla pies`ów?
Tymczasem wygląda to wszystko jak jakieś reprezentacyjne wejście na... dach.
Ja bym powiedziała, że nie na dach tylko pod ziemię lub blisko skarpy. ( Ta perspektywa ukrywająca wszystko co jest za i prawdopodobnie jest wyższe nie ułatwia :) )Jakby jakieś koszary czy bunkier. Albo po prostu toaleta publiczna. Myślałam też o oczyszczalni ścieków i wodociągach.
OdpowiedzUsuń@Marek Suchecki - Tak, jest to wejście na dach. Jednak sam dach jest niedostępny - wiszą łańcuchu w poprzek schodów. Umywalki są na tyle wysoko, że sądzę, że dawniej były wykorzystywane do obmycia rąk po skorzystaniu z toalety (przez ludzi).
OdpowiedzUsuń@Kredka - Blisko skarpy, owszem, ale ta różnica poziomów akurat nie jest związana ze skarpą. Sam w paincie poukrywałem to i owo za balustradkami i, jeśli zagadka wciąż będzie taka trudna, to stopniowo będę to odsłaniał. Nie koszary (w każdym razie nie dziś) i nie bunkier (chyba). Za otwartymi drzwiami jest toaleta publiczna - to już pisałem :-) Nie, nic związanego z oczyszczalnią ścieków, ani z wodociągami (poza tym, że to końcówka sieci i tego i tego).
Trudne było: gdyby nie info, że coś zostało zasłonięte nigdy bym nie trafił.
OdpowiedzUsuńWyszukałem to zasłonięcie; okazało się "ukrywać" tak charakterystyczną sylwetę, że wystarczyło kilka nalotów satelitarnych (z widokiem 45 st) żeby to dziwadło znaleźć na dziedzińcu Muzeum Wojska.. (widok w kierunku północnym) Obecnie zresztą chyba się nazywa Muzeum Armii Polskiej?
Marku: Taaak! Brawo!
UsuńZasłonięty został (wystający zza barierek) Dom Z Opadniętą Szczęką.
Jest to toaleta na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego.
Piotrze H.: Byłeś baaardzo blisko :-)
Szczerze mówiąc, tak sądziłem, ale w Muzeum Wojska byłem ostatni raz, gdy naszym przywódcą był generał armii Wojciech Jaruzelski w charakterze przewodniczącego Rady Państwa (nie prezydenta), a nie chciałem znów strzelać. (Natomiast w Narodowym byłem wczoraj - polecam nową galerię średniowiecza, choć wydaje się mniejsza od starej).
Usuńodpowiedź na odpowiedź "Muzeum Narodowe" brzmiąca lakonicznie "nie" nieuczciwa.
UsuńNie.
Usuń