H_Piotr.
Pierwszy styl architekta, choć nie w tej realizacji, odgadł Er.
Pierwszy wiedział, ale nie powiedział Marek Suchecki.
Pierwszy po podpowiedziach Marka wiedział MichalJ.
Pierwszy dzielnicę wymienił Roody102.
Pierwszy z nazwy wymienił instytucję I am I.
Pierwszy pełną odpowiedź podał Roody102.
Namodziliście Panowie, ale przed Wami dalekie widoki na przyszłość :-) Hanka byłaby z Was dumna!
Czy to nie jest jakaś ambasada? Jeny, nie pamiętam, Kanady czy coś?
OdpowiedzUsuńNie-e.
OdpowiedzUsuńgtw.., myślałem, że to apatament owiec przy Oboźnej i Karasia, bo też ma takie schodki i kamień na ścianach, ale nie on ci.
OdpowiedzUsuńNie on-ci. Polecam przeczytać pootagowywanie wpisu.
OdpowiedzUsuńW sensie, że daleko? A skąd mam wiedzieć, dokąd jest daleko? :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJuż wiem. Nieostry szary kształt po prawej u góry rzeczywiście okazał się fragmentem ogrodzenia. Na tym budowałem przypuszczenie, że budynek stoi bokiem do ulicy - co potwierdziło się - niejako - częściowo tylko; stoi raczej ukośnie.
OdpowiedzUsuńZagadkodawca jest w trudnym położeniu: odsłonięcie zdjęcia - choć minimalne - w lewo, natychmiast pokaże charakterystyczną... kopułę :)
To jest teraz zabawa w "wiem, ale nie powiem"? :)
OdpowiedzUsuńOgłosić co odgadłem, a raczej przypadkiem znalazłem - to nic trudnego. Niech zabawa trwa dalej! Wszedłem nieco w prerogatywy zagadkodawcy i podałem dość istoną podpowiedź przecież....
OdpowiedzUsuńMimo, iż sprawia wrażenie solidności i dostojeństwa (obiekt na zdjęciu), jest ledwie skromnym towarzyszem tego właściwego, z kopułą - jako się rzekło. Hę?
OdpowiedzUsuńMamy pat, bo chyba już wszyscy wiemy, ale nie będziemy Markowi palmy odbierać.
OdpowiedzUsuńPalmy nie oddam; ale kokosami możemy się podzielić :)
OdpowiedzUsuńnie mogę skojarzyć tego miejsca...
OdpowiedzUsuńto naprawdę daleko: bliżej granicy Wawy (zdecydowanie bliżej ) niż jej centrum.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam. Są w Warszawie miejsca 2 razy bardziej odległe od Pałacu Kultury niż to. :)
OdpowiedzUsuńNie mówię, że to jakiś rekord... rekordowo długi natomista - nawet na polskie warunki - jest cykl inwestycyjny tego większego obiektu. Najpierw nie mogli zacząć, potem nie byli zdecydowani jak ma wyglądać, teraz próbują go skończyć.
OdpowiedzUsuńwygląda znajomo....ale trudno powiedzieć co to :)
OdpowiedzUsuńCzyżby wilanowski ratusz?
OdpowiedzUsuńZ władzą ziemską, doczesną - nie ma to nic wspólnego. Ale masz już prostą drogę.
OdpowiedzUsuńMię to wygląda jak monumentalizm świątyni opaczności (z małej celowo), ale ona jeszcze chyba nie w tem stanie.
OdpowiedzUsuńI am I jesteś niemal na wyciągnięcie ręki: musisz tylko się doprecyzować...
OdpowiedzUsuńZakrystia? ;)
OdpowiedzUsuńDobra, wiem - muzeum JPII i KW to jest.
OdpowiedzUsuńAno. Teraz czekamy na salomonowy werdykt H_Piotra :)
OdpowiedzUsuńwięc to jest jakaś część świontynii?
OdpowiedzUsuńo kuźwa, jestem niesamowity: więc w końcu tego nie widziałem,
ale przecież architekci ci sami, co wspomnianego apartamentowca ;-)
Część abo nie część. Obok stoi.
OdpowiedzUsuńNagroda w przygotowaniu - cierpliwości. Warto zaczekać chwilę :-)
OdpowiedzUsuńczęść w znaczeniu części kompleksu. tak, czy siak: architekci ci sami i w Wilanowie, i na Oboźnej.
OdpowiedzUsuńWięc oficjalnie potwierdzam - jest to Muzeum Jana Pawła II i kard. Wyszyńskiego przy Świątyni Opatrzności, projektu tego samego zespołu, co Oboźna 9, "Szymborski und Szymborski". Dla mnie to daleko, ale nie aż tak bardzo, jak się okaże z nagrody :-)
OdpowiedzUsuń