niedziela, 24 listopada 2013

Zagadka-niezagadka, znaczy bez numeru będzie

Zagadka, bo nie wszystkie miejscówki znam, a niezagadka, bo niektóre miejscówki są oczywiste.
Enyłej, warto oblukać wszystkie foty - na zachętę miejscówka nierozpoznana:


Reszta tutaj: http://visualhistory.livejournal.com/388522.html

8 komentarzy:

  1. Czyżby Mińska na tyłach Różyca?

    OdpowiedzUsuń
  2. To Długa 18/20 (dzisiejsza numeracja) i jakieś oficyny z vis-a-vis, na miejscu których dziś jest szkoła.

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę, to się zagadka rozwiązała! W nagrodę możecie obczaić resztę miejscówek z linki.

    OdpowiedzUsuń
  4. kolejny raz - teraz w kolorze - potwierdza się jak zajebiście biały był Pałac Kultury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiał robić przezarąbiste wrażenie w początkach istnienia - nie dość, że alabastrowo białojebutny, wielki jak niepowiemco, to jeszcze sterczący samotnie między ruinami i pozostałościami kamienic.

      Usuń
    2. Pajac na miarę naszych (komsomolskich) możliwości :)

      Usuń
    3. No, to w dużej mierze tłumaczy, dlaczego budził taką zgrozę i nienawiść wtedy. Tzn. i bez tego wiadomo dlaczego, ale ten kolor powoduje, że to wrażenie się staje wręcz namacalne...

      Usuń
  5. to Kilińskiego i krzyz pamieci ofiar wybuchu Borgwarda 13.08.1944 - nawet mozna odcyfrowac napis na tabliczce.

    OdpowiedzUsuń