sobota, 8 września 2012
2528 zagadka bez odpowiedzi
Uprzejmie proszę o pomoc w identyfikacji miejsca z zamieszczonej fotografii Warszawy z 1945 r. Być może jest to banalne, ale naprawdę nic nie przychodzi mi do głowy. Sprawdziłem jedynie, że nie jest to ani kamienica na rogu Wilczej i Marszałkowskiej (ta istniejąca), ani kamienica z sowami przy Jagiellońskiej. No i pytanie czy budynek jeszcze istnieje. Zdjęcie pochodzi z książki "Portret miasta", ale widziałem je także w paru innych.
Przyszła mi do głowy jeszcze jedna możliwość w zakresie różnych technicznych pomyłek, dość często spotykanych. Zdjęcie mogło być odwrócone i - jeśli tak się stało - należy rozpatrzeć także i taki widok:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na razie mogę tylko tyle powiedzieć:
OdpowiedzUsuń- na 99% lewy brzeg Wisły (w związku z tym, trudno powiedzieć, czy stoi do dziś)
- półokrągły wykusz na rogu nie idzie przez wszystkie kondygnacja, ale kończy się już po pierwszym piętrze (widać kawałek daszku), może to komuś coś pomoże
- w wolnej chwili zajrzę do książki o barykadach powstańczych i zobaczę, gdzie stały barykady tuż przy skrzyżowaniach
troche mnie zbily z tropu te atlasy (?) trzymajace pierwsze pietro. bez nich strzelalabym na rog Natolinskiej i 6sierpnia...
OdpowiedzUsuńBardzo pilnie przejrzałem tę książkę i okazuje się, że barykady były na niemal każdym narożniku. Potem uważnie przejrzałem ok. setki zdjęć narożników warszawskich i nie rozpoznałem tego.
OdpowiedzUsuńbiorąc pod uwagę liczbę narożników i nieistniejących kamienic - może być trudno.
OdpowiedzUsuńbiorąc pod uwagę burdel panujący w archiwach materiałów wizualnych - być może to w ogóle nie Warszawa
;-)
Nie no gdzie w Polsce jeszcze były barykady? (i warszawskie latarnie-pastorały)
OdpowiedzUsuńmoże we Wrocławiu? a może to nie w Polsce, a w Stalingradzie chociażby.
OdpowiedzUsuńale raczej to pierwsze "biorąc pod uwagę"
Jak wspomniałem, zdjęcie to pokazane jest w kilku książkach o Warszawie. Ale może być tak, że ktoś zrobił błąd a inni go powielili.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, myślałem, że to jakieś ogólnie znane miejsce/zdjęcie i że tylko ja tego nie poznaję. Ale w pewnym sensie mi ulżyło. Choć, oczywiście, wolałbym znać odpowiedź na pytanie: gdzieto.
A nie jest to przypadkiem kamienica z wieżyczką na rogu Targowej i Ząbkowskiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, El Gato
Z samego kształtu podobna, ale z drugiej strony nie mam żadnego zdjęcia sprzed wojny - te, które posiadam (powojenne) pokazują kamienicę bez dekoracji. Poza tym ciekawi mnie, czy na wklejonym przeze mnie zdjęciu nad wykuszem jest balkonik czy kontynuacja tego samego w górę.
OdpowiedzUsuńNiestety, to nie jest ta kamienica. Kamienica ze zdjęcia ma na bocznej (dłuższej) elewacji wykusze, a ta z Pragi nie ma. Takie rzeczy raczej się nie zmieniały podczas skuwania detali.
OdpowiedzUsuńDałoby radę gdzieś po prawej stronie zrobić kategorię "Zagadki nierozwiązane"? Pod archiwum czy obserwatorami na przykład.
OdpowiedzUsuńDałoby.
OdpowiedzUsuńWedług mnie to Warszawa na 95% - pastorały nasze były też w Lublinie, chyba w Łodzi i podobnież w Sosnowcu, kamienica ma okna "polskie" - więc Wrocław i w ogóle ziemie odzyskane odpadają. W Łodzi, mimo iż to ruski zabór dawny, też polskie okna były rzadkością - raczej bywały tylko w drewniakach. Więc Warszawa, W Lublinie raczej nie było barykad... (chyba, nie jestem tu szpec niestety). Gabaryt zabudowy w ścisłym centrum bywał taki, nawet 4-piętrówki się zdarzały, ale ja Warszawę obstawiam. Póki co to jedyny pewniak... No i to że lewy brzeg - też raczej pewne.
OdpowiedzUsuńA oto i rozwiązanie: http://warsawid.blogspot.com/2013/05/powrot-do-domu.html
OdpowiedzUsuńNo i się zagadka rozwiązała: ->linka
OdpowiedzUsuńPiotr z bloga "Warszawska identyfikacja" odnalazł to miejsce! Zdejmuję iksa :)
OdpowiedzUsuń