... czas na Rumunkę.
Rumunkę, uświęconą w powstaniu warszawskim, zamordowaną, kiedy, w założonym przez siebie punkcie sanitarnym, ratowała życie rannym.
Sobie - nie uratowała. Zginęła wraz z rannymi, którymi się opiekowała, bestialsko rozstrzelana przez hitlerowców.
Jak będzie wiadomo kto, to będzie wiadomo gdzie ... :)
Dla Cryo taki Hymn
niedziela, 29 lipca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Olga Przyłęcka 14IX 1944 ul.Kolektorska
OdpowiedzUsuńW Parku Kaskada koło pętli na Potockiej
Bardzo dobrze ... A, tak przy okazji, to skąd wiesz, że ona Rumunka?
OdpowiedzUsuńSzukałem tej informacji, pewnie kiepsko :/, ale ze dwa lata :)
Na początku roku szukając wspomnień z okresu Powstania , wpadł mi ten blog z historią o Oldze Przyłęckiej http://www.areopag21.pl/babskie_gadanie/artykul_1094_kto-pamieta-olge-przylecka.html.
OdpowiedzUsuńNo to źródło to samo :)
OdpowiedzUsuń